Sprzeciw "małżeństwom" osób tej samej płci

(fot. J. A. Alcaide / Foter.com / CC BY-NC-ND)
KAI / mh

Zwierzchnicy i wysokiej rangi przedstawiciele wyznań chrześcijańskich oraz buddyzmu, hinduizmu, islamu i judaizmu jednogłośnie wezwali premiera Wielkiej Brytanii Davida Camerona do ponownego przemyślenia uznania za małżeństwa związków osób tej samej płci. W bezprecedensowym wspólnym liście do szefa rządu 53 działaczy religijnych ostrzegło go, że przyznanie gejom i lesbijkom tego rodzaju praw grozi "dewaluacją znaczenia małżeństwa".

"Z całą mocą sprzeciwiamy się Ustawie o Małżeństwach Jednopłciowych, która - jeśli zostanie uchwalona - będzie dotyczyła wszystkich, zarówno tych, którzy wyznają jakąś religię, jak i tych, którzy nie wyznają żadnej" - napisali przywódcy religijni. Wyrazili przy tym niezadowolenie, że rząd nie włączył brytyjskich wspólnot religijnych do omawiania tego ważnego zagadnienia. Za błędne uznali przekonanie władz, iż nowemu określeniu małżeństwa sprzeciwia się jedynie niewielka liczba chrześcijan.

"Głębokie ubolewanie" autorów listu wywołał "całkowicie bezpodstawny pośpiech", z jakim forsowano ten dokument w parlamencie. "Ich zdaniem taka skrócona procedura parlamentarna "jest sprzeczna z brytyjskim duchem bezstronności". Pośpiech w procedowaniu sprawy w parlamencie i brak rozmów ze wszystkimi wyznaniami "będzie oznaczał, że problemy, które stale podnosiliśmy, zostaną wpisane do ustawodawstwa z poważnymi i szkodliwymi następstwami dla zdrowia społeczeństwa, życia rodzinnego i takich praw człowieka, jak wolność religii i wypowiedzi" - napisali sygnatariusze przesłania.

Zwrócili uwagę, że zabezpieczenia wolności przekonań, wprowadzone przez rząd, nie chronią wystarczająco osób pracujących w sektorze publicznym i prywatnym, nauczycieli ani rodziców, którzy ze względów religijnych bądź filozoficznych opowiadają się za obecną definicją małżeństwa. Według zwierzchników religijnych, zdarzają się przypadki różnych szykan wobec osób, broniących tradycyjnego małżeństwa. "Takie skutki proponowanego ustawodawstwa są wyraźnie nie do przyjęcia" - podkreślili autorzy listu do premiera.

DEON.PL POLECA

Na zakończenie swego dokumentu przypomnieli, że "małżeństwo między mężczyzną a kobietą jest podstawowym fundamentem społeczeństwa ludzkiego". Rządowe propozycje "mogłyby radykalnie podważyć istotę i miejsce rodziny w naszym społeczeństwie" - podkreślili. "Nie możemy uwierzyć, że tego właśnie Pan pragnie, toteż prosimy rząd, aby powstrzymał się przed zrobieniem takiego niebezpiecznego kroku" - zakończyli swój list zwierzchnicy i wysocy przedstawiciele wspólnot wyznaniowych Wielkiej Brytanii.

Wśród 53 sygnatariuszy tego dokumentu było 5 hierarchów katolickich: arcybiskupi Bernard Longley (Birmingham), Peter Smith (Southwark) i George Stack (Cardiff w Walii) oraz biskupi Paul Hendricks (pomocniczy w Birmingham i współprzewodniczący Forum Chrześcijańsko-Muzułmańskiego) i Patrick Lynch (pomocniczy w Southwark). Ponadto list podpisali dwaj świeccy: James Bogle - wiceprzewodniczący Związku Katolickieg i Giles Rowe z Forum Katolickiego.

Pozostali autorzy reprezentowali wspólnoty anglikańskie, ewangelikalne, ewangelickie, koptyjskie i inne chrześcijańskie oraz różne stowarzyszenia i związki islamskie, buddyjskie, żydowskie, hinduskie i sikhijskie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Sprzeciw "małżeństwom" osób tej samej płci
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.