Majchrowski zachęca do urlopów na czas ŚDM
Na ten czas bardzo bym zapraszał do korzystania z komunikacji miejskiej. Ale jeżeli będzie ładny lipiec, to bardzo dobrze byłoby wyjechać gdzieś na zieloną trawkę - powiedział prezydent Jacek Majchrowski w porannej rozmowie Radia Kraków na temat ograniczeń w komunikacji po mieście w czasie ŚDM.
Prezydent Krakowa poinformował, że w czasie Światowych Dni Młodzieży w różne dni będą całkowicie zamknięte dla ruchu różne strefy - m.in. Łagiewniki czy Błonia. Pytany przez dziennikarza Radia Kraków, czy lepiej na ten czas wziąć urlop prezydent Majchrowski odpowiedział: "Serdecznie do tego zachęcam".
Prezydent Krakowa przyznał, że w czasie ŚDM będzie zwiększona komunikacja miejska, ale normalnie samochodem będzie się ciężko przecisnąć i gdziekolwiek wjechać. - Na ten czas bardzo bym zapraszał do korzystania z komunikacji miejskiej. Ale jeżeli będzie ładny lipiec, to bardzo dobrze byłoby wyjechać gdzieś na zieloną trawkę - zachęcał prezydent Majchrowski.
- Pielgrzymka ma to do siebie, że odbywa się na piechotę - komentował prezydent odnosząc się do stwierdzeń, że w czasie ŚDM mieszkańcy Krakowa będą musieli głównie przemieszczać się pieszo.
Prezydent Majchrowski odniósł się także do wyliczeń, które zakładają, że opuszczenie Campus Misericordiae w Brzegach, gdzie odbędzie się niedzielna Msza św. na zakończenie ŚDM może trwać 8 godzin. - W Kolonii ostatni uczestnik tej wielkiej Mszy opuścił jej teren po 20 godzinach, więc jak tu będzie 8 godzin, to nie będzie źle - mówił prezydent Krakowa, który przyznał, że jego zdaniem Brzegi to nie najszczęśliwszy wybór ze względu na podmokły teren i niewielką liczbę dojść z określoną przepustowością.
Skomentuj artykuł