Prefekt Dykasterii ds. Biskupów kardynał Robert Francis Prevost wyjaśnił, że dyskutowano o możliwości poszerzenia konsultacji dotyczących nominacji ordynariuszy nie tylko między ustępującymi biskupami, księżmi, zakonnikami, ale także ze świeckimi po to, by "wskazać tych, którzy będą w stanie jak najlepiej służyć w danej diecezji". Zaznaczył zarazem, że taka praktyka już jest, a obecnie chodzi o możliwość większego zaangażowania świeckich w wybór biskupa.
Biskupi nie powinni być tylko administratorami, ale przede wszystkim duszpasterzami
Jak relacjonował amerykański kardynał, uczestnicy synodu zwracali uwagę także na to, że biskupi nie powinni być tylko administratorami, ale przede wszystkim duszpasterzami.
- Kiedy mówi się o władzy biskupów, musi się głównie o służbie - zauważył kardynał Prevost. Odnotował, że należy zachęcać biskupów, by poznali dobrze swoje diecezje. Poza tym, jak dodał, "trzeba dać sygnał, że wszyscy są mile widziani".
Odnosząc się do procedury nominacji biskupów prefekt dykasterii zaznaczył, że nuncjusze w poszczególnych krajach sporządzają raport na temat kandydata i sygnalizują w nim, czy ma on poważne problemy, na przykład zdrowotne czy też "są inne kwestie, które sprawiają, że nie jest to idealna kandydatura". Przypomniał, że prowadzone są też konsultacje z odchodzącym biskupami, którzy pytani są o to, jakiego biskupa potrzebuje dany teren.
- Jeśli nuncjusz dobrze wykonuje swoją pracę, rozmawia także z ludźmi na miejscu, w tym również ze świeckimi - dodał.
Od początku października w Watykanie trwa druga sesja synodu pod hasłem "Ku Kościołowi synodalnemu: komunia, uczestnictwo i misja". Oczekuje się, że jego rezultatem będzie nakreślenie przyszłości Kościoła.
Źródło: PAP / pk
Skomentuj artykuł