Szczyt Klimatyczny i konferencja Caritas
W siedzibie Caritas Polska w Warszawie trwa dwudniowa, międzynarodowa konferencja naukowa, towarzysząca Szczytowi Klimatycznemu. Spotkanie, zatytułowane "Współpraca duchowieństwa na rzecz sprawiedliwości klimatycznej" zorganizowały: Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego, Caritas Polska oraz CIDSE (Międzynarodowa Współpraca dla Rozwoju i Solidarności).
Otwierając spotkanie sekretarz generalny CIDSE Bernd Nilles wyraził nadzieję, że konferencja pokaże, iż możliwe jest wspólne działanie wspólnot religijnych różnych wyznań na rzecz sprawiedliwości klimatycznej. Dodał, że od 2008 roku Międzynarodowa Współpraca dla Rozwoju i Solidarności bliżej przygląda się negocjacjom klimatycznym odbywającym się na poziomie ONZ. Bernd Nilles zapewnił, że uczestnicy spotkania łączą się w modlitwie z cierpiącymi mieszkańcami Filipin.
Dyrektor Caritas Polska ks. Marian Subocz zaznaczył, że warszawska konferencja jest okazją do zastanowienia się co można zrobić dla naszych braci i sióstr, którzy cierpią z powodu skutków ocieplenia klimatu. "Powinno być to przesłanie na rzecz działania do solidarności, sprawiedliwości i nadziei" - mówił ks. Subocz.
Mówca zauważył, że na zmianach klimatu najbardziej cierpi kontynent afrykański. Mają tam miejsce klęski suszy i głodu, dochodzi do rabunkowej eksploatacji surowców naturalnych. Wynikiem tego jest ubóstwo i brak dostępu do podstawowych środków potrzebnych do życia, jak woda, czy elektryczność.
"Kościół uczy, że relacji między poszczególnymi ludźmi a środowiskiem naturalnym nie można rozpatrywać w oderwaniu do relacji z Bogiem" - przypomniał ks. Subocz. Jego zdaniem problemy ekologiczne nie mają wyłącznie charakteru technicznego i gospodarczego, ale także moralny i duchowy.
Dyrektor Caritas Polska zwrócił uwagę, że człowiek stał się niszczycielem środowiska naturalnego, traktując przyrodę jako przedmiot swej nieograniczonej własności. "Nie możemy być obojętni na takie zjawiska jak zmiany klimatyczne, degradacja ogromnych obszarów rolnych, zanieczyszczenie wody, wzrost katastrof naturalnych, czy konflikty zbrojne" - mówił ks. Subocz. Dodał, że jeśli człowiek niszczy samego siebie, wówczas zniszczeniu ulega także środowisko, w którym żyje. Nie można zatem przeciwstawić ochrony środowiska ochronie życia ludzkiego, także życia nienarodzonych.
Na zakończenie ks. Subocz powiedział, że nawet najdoskonalsze prawo, umowy międzynarodowe, nic nie będą znaczyć, jeśli nie uda się odmienić serca człowieka. Trzeba, by człowiek uświadomił sobie, że w oderwaniu od relacji z Bogiem nic nie osiągniemy.
Wykład otwierający wygłosił abp Celestino Migliore, nuncjusz apostolskie w Polsce. Jak powiedział, w ostatnich dwóch dziesięcioleciach jasnym stało się, że cywilizacja może wpływać na globalne środowisko, czego wynikiem jest np. efekt cieplarniany. Jak przypomniał, w 1997 roku przyjęty został Protokół z Kioto, który przewidywał obowiązek redukcji gazów powodujących efekt cieplarniany, odnoszący się jedynie do krajów uprzemysłowionych. Później jednak także kraje pozostające w fazie rozwoju dobrowolnie zobowiązały się do redukcji tychże gazów. Obecnie trwają prace nad nowym porozumieniem, które obowiązywać ma od 2020 roku.
Abp Migliore powiedział, że w tej chwili debata dotyczy tego w jakim stopniu nowe porozumienie miałoby ustalać zobowiązanie do redukcji gazów cieplarnianych przez kraje rozwijające się. Z drugiej zaś strony kwestią otwartą pozostaje to, czy kraje uprzemysłowione okażą wolę polityczną, aby wesprzeć ekonomicznie państwa, które są w fazie rozwoju.
"Stolica Apostolska uczestniczy w redagowaniu nowego traktatu" - podkreślił nuncjusz. Powodem jest fakt, że zawiera on wymiar etyczno-społeczny, do którego odwołują się liczne zasady nauki społecznej Kościoła. Natomiast, wyjaśniał dalej nuncjusz, Stolica Apostolska nie zajmuje się kwestiami technicznymi, jak procent redukcji gazów cieplarnianych, czy sposoby obniżenia tejże emisji. "Jest jednak mocno zaangażowana w refleksję nad koncepcją słuszności i odpowiedzialności wspólnej, ale zróżnicowanej, która stanowią istotę problemu" - mówił abp Migliore.
Jak wyjaśnił, słuszność w tym kontekście nie może oznaczać po prostu równości. "Jeśli przyjmiemy, że każda osoba, wspólnota regionalna czy narodowa ma takie same prawo do korzystania z zasobów atmosfery, to ma również taki sam obowiązek jej ochrony. Wskaźniki emisji muszą zatem być proporcjonalne do liczby ludności i do wielkości emisji per capita. Poziomy emisji muszą być proporcjonalne do poziomu PKB danego kraju. Ograniczając poziom emisji trzeba brać pod uwagę także wielkość tej emisji w danym kraju w ciągu ostatnim okresie" - stwierdził abp Migliore. Dodał, że w ten sposób żaden kraj nie będzie poszkodowany.
W opinii nuncjusza apostolskiego wydaje się niedostatecznie rozpowszechniona jest świadomość, że do rozwiązania problemu ekologicznego nie wystarcza technika i nauka. "Sytuacje kryzysowe, które obecnie przeżywa ludzkość, mają charakter ekonomiczny, żywnościowy, środowiskowy i społeczny, ale w gruncie rzeczy także moralny" - powiedział abp Migliore. One bowiem, tłumaczył nuncjusz, zmuszają do kierowania się w życiu umiarkowaniem i solidarnością.
W trakcie dwudniowego spotkania delegaci z całego świata dyskutować będą nad "potrzebą zmian kierunku świata", czy działaniami i decyzjami politycznymi, koniecznymi do wywiązania się z moralnego obowiązku przeciwdziałania zmianom klimatu. Mowa będzie również o inicjatywach Kościoła w Polsce na rzecz ochrony środowiska.
Drugi dzień międzynarodowej konferencji, 19 listopada, rozpocznie się od warsztatów w grupach roboczych. Przewidziano trzy sesje: pierwsza dotyczyć będzie skutków zmian klimatu i działalności organizacji społeczeństwa obywatelskiego na rzecz sprawiedliwości klimatycznej, druga ukaże przykłady dobrych praktyk, a trzecia będzie poświęcona dialogowi międzyreligijnemu.
Międzynarodowa Współpraca dla Rozwoju i Solidarności (CIDSE - Coopération Internationale pour le Développement et la Solidarité), która jest współorganizatorem wydarzenia, zrzesza 16 katolickich organizacji z Europy i Ameryki Północnej działających na rzecz rozwoju. Członkowie organizacji działają w prawie 120 krajach świata. Do głównych obszarów zainteresowania CIDSE należą kwestie związane z głodem, zmianami klimatu i prawami człowieka. Kluczowym parterem organizacji jest Caritas.
Skomentuj artykuł