Trwa Kongregacja Ruchu Światło- Życie
Z udziałem m.in. gości z Chin i Stanów Zjednoczonych na Jasnej Górze trwa 37. Kongregacja Odpowiedzialnych Ruchu Światło-Życie. Założycielem Ruchu Oazowego jest Sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki, który w pracy duszpasterskiej widział potrzebę formowania dojrzałych chrześcijan i budowanie wspólnoty Kościoła poprzez ewangelizację i formację.
Głównym celem spotkania jest przygotowanie do realizacji rocznego programu pracy formacyjnej. W spotkaniu uczestniczy ponad tysiąc osób.
Mszy św. dla uczestników Kongregacji przewodniczył w sobotę w Kaplicy Matki Bożej bp Wojciech Polak, sekretarz Konferencji Episkopatu Polski. - Jesteśmy wezwani do nowej ewangelizacji, do ewangelizacji we współczesnym świecie - przypomniał w kazaniu.
- Nasze życie to sprawa otwarta, niedokończony projekt - mówił bp Polak. Podkreślał, że ewangelizować to znaczy pokazywać drogę, uczyć innych sztuki życia. - Do tego potrzebujemy ludzi z nową mentalnością, ludzi konsekwentnej wiary, potrzebujemy świadków a nie tylko nauczycieli. Potrzebujemy tych, którzy dają o wierze świadectwo w codziennym, szarym życiu - powiedział biskup.
Gościem specjalnym spotkania jest Geokseng Lim z Chin. Ten znany w świecie świecki ewangelizator podkreśla, że najskuteczniejszą metodą głoszenia Chrystusa jest osobisty przykład życia. "Najlepszym sposobem, żeby dzielić się Chrystusem z innymi, jest to jak my żyjemy, nie to co mówimy, ale życie zgodne z Chrystusem, życie wiarą w Chrystusa ", powiedział Geokseng Lim. Jego zdaniem nasza indywidualna formacja musi opierać się o lekturę Pisma Świętego.
- Geokseng Lim głosi Słowo Boże i służy wspólnotom w Chinach i innych krajach Azji, gdzie rzeczywiście jest to doświadczenie diaspory - małych wspólnot, ale gdzie on z drugiej strony osiągał bardzo dobre efekty w tzw. ‘pomnażaniu uczniów’, owocem tego była ewangelizacja i coraz większa liczba ludzi włączających się w życie Kościoła - powiedział uzasadniając zaproszenie gościa z Chin, ks. Adam Wodarczyk, moderator krajowy Ruchu Światło - Życie.
W Kongregacji udział bierze także małżeństwo z Luizjany. Ruch Światło-Życie dotarł do Stanów Zjednoczonych, gdzie już nie tylko z Polaków tam mieszkających, ale z rdzennych Amerykanów, zaczynają coraz liczniej powstawać nowe wspólnoty. "Widzę tutaj nadzieję, że ten Domowy Kościół, ruch który teraz jest w niemowlęctwie, będzie dużym wzmocnieniem dla Kościoła w Ameryce, który teraz, tak kiedyś Kościół w Polsce, jest pod dużym atakiem, pod dużym naciskiem", powiedziała przedstawicielka USA.
W kraju do różnych grup należy ok. 40 tys. osób. Z Polski ruch oazowy rozprzestrzenił się najliczniej w krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Wielką dynamikę widać ostatnio w Rosji i Chinach.
Skomentuj artykuł