"Trzeba promować ochronę życia i rodziny"

(fot. shutterstock.com)
KAI / ptt

Szacunek dla życia jest autentyczny, gdy jest otwarty nie tylko na własne życie, ale również na życie drugiego człowieka - podkreślił abp Stanisław Gądecki podczas Mszy św. na zakończenie Marszu dla Życia w Poznaniu. Metropolita poznański dziękował uczestnikom za promowanie rodzinnego szczęścia i zwrócenie uwagi na ochronę życia i rodziny.

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski w homilii rozważał tajemnicę Wniebowstąpienia Chrystusa. - Wniebowstąpienie nie jest podróżą w kosmos, ku najdalszym gwiazdom, ponieważ, w gruncie rzeczy, również gwiazdy, podobnie jak ziemia, składają się z elementu materialnego. Wniebowstąpienie oznacza, że Zbawiciel nie należy już do świata zepsucia i śmierci, który warunkuje nasze życie, On należy całkowicie do Boga - mówił abp Gądecki.

Metropolita poznański zauważył, że Chrystus nie oddalił się od nas, lecz dzięki swemu przebywaniu z Ojcem jest blisko każdego z nas, na zawsze. - Z tej racji Wniebowstąpienie wzywa nas dzisiaj do niebiańskiego sposobu życia. Nasze wstępowanie ku niebu dokonuje się tyle razy, ile razy zdobywamy się na akt autentycznej miłości, bo niebo to doskonała miłość - zauważył metropolita poznański.

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski podkreślił, że apostołowie zostali wezwani do dawania świadectwa. - Niebagatelną częścią tego świadectwa jest praktykowanie szacunku dla własnego życia oraz dla życia drugiego człowieka. Te właśnie wartości promuje poznański "Marsz dla życia", będący manifestacją przywiązania do wartości rodzinnych i poszanowania życia każdej osoby, od poczęcia aż do naturalnej śmierci - mówił abp Gądecki.

Abp Gądecki przypomniał, że Kościół troszczy się nieustannie o rodzące się życie, najbardziej kruche, które należy chronić od samego poczęcia. Wyraził także zaniepokojenie stosowaniem metody "in vitro".

- Samowolne i beztroskie ustalanie początku rozwoju organizmu ludzkiego w sposób wygodny dla jakiejś sprawy czy grupy ludzi jest sprzeczne nie tylko z naukami biologicznymi, ale również ze zdrowym rozsądkiem, ponieważ rozwój organizmu zaczyna się zawsze w momencie zapłodnienia - mówił abp Gądecki.

- Używanie zarodków do zapłodnienia "in vitro" to nic innego jak używanie żywych organizmów, które w przypadku nieudanej implantacji giną. Niestety w procesie "in vitro" zarodek jest traktowany jak gdyby był przedmiotem, a nie żywym organizmem, posiadającym już cały materiał genetyczny, pozwalający na wykształcenie się dziecka - podkreślił przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.

Abp Gądecki zaapelował, by osoby praktykujące zapłodnienia "in vitro" bądź decydujące o kształcie dotyczącej tego tematu ustawy, zdały sobie sprawę z tego, że w tej technice reprodukcji mamy do czynienia z żywymi organizmami. - Embrion, płód, noworodek, niemowlę, dziecko, człowiek dorosły, starzec to są tylko określenia poszczególnych biologicznych etapów rozwoju jednego i tego samego człowieka - zauważył metropolita poznański.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Trzeba promować ochronę życia i rodziny"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.