Ukraina: hiszpański kapłan pod wrażeniem żywej wiary grekokatolików

Żywa wiara i religijność ukraińskich wiernych wywarła wielkie wrażenie na hiszpańskim kapłanie ks. Andreasie Martinezie Estebanie, uczestniczącym w trwającym obecnie w Brzuchowicach pod Lwowem Synodzie Biskupów Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK).

W rozmowie z miejscowymi dziennikarzami nazwał on ten Kościół męczeńskim i wezwał jego wiernych, aby zachowali swą wiarę i nie ulegali coraz silniejszym obecnie nurtom zeświecczenia i sekularyzacji.

Mówiąc o męczeństwie grekokatolików ukraińskich, gość z Hiszpanii zwrócił uwagę, że również Kościół w jego ojczyźnie przeżył okres męczeństwa, ale - dodał - "zapomnieliśmy o swych męczennikach". Dlatego "potrzebujemy, abyście nam nam przypomnieli, że też jesteśmy Kościołem męczenników" - zaznaczył kapłan. Zauważył, że w Hiszpanii wielu zapomina o swym Kościele i wierze, "toteż potrzebujemy takich wiernych, którzy przypomnieliby nam, że w Hiszpanii ludzie również umierali z powodu Chrystusa".

Ks. Martinez, który w archidiecezji madryckiej jest wikariuszem ds. wiernych obrządków wschodnich i z tego tytułu przybył na obrady synodalne, zapewnił, że Kościół w Hiszpanii bardzo troszczy się o to, aby mieszkający tam grekokatolicy nie utracili swej religijności. A takie niebezpieczeństwo istnieje, i to na wielu płaszczyznach, przede wszystkim ze względu na silne zeświecczenie miejscowego społeczeństwa, dlatego przybysze z Ukrainy też mogą być na to narażeni - podkreślił kapłan.

Według niego w Hiszpanii mieszka obecnie ok. stu tysięcy Ukraińców, wśród których pracuje prawie 30 duchownych greckokatolickich oraz istnieje 4 lub 5 parafii tego Kościoła. Tam, gdzie wierni nie mają własnych struktur, mogą spotykać się i modlić w miejscowych kościołach. Biskupi hiszpańscy są gotowi udostępniać Ukraińcom kolejne świątynie, co z czasem może doprowadzić do powstania nowych parafii.

Jednocześnie ks. Andreas Martinez Esteban wyjaśnił, że nie może powiedzieć, czy w jego kraju powstanie np. ukraińska eparchia (diecezja) greckokatolicka. Przypomniał, że Stolica Apostolska utworzyła ordynariat dla katolików wschodnich w Hiszpanii, aby od czegoś zacząć. Dodał, że w dziejach Kościoła często tak właśnie powstawały poszczególne jednostki organizacyjne - stopniowo, krok po kroku.