Uroczystości polonijne w Neviges
Już tradycyjnie w trzecią sobotę i niedzielę czerwca (20-21 czerwca br.) odbyły się doroczne uroczystości w niemieckim sanktuarium maryjnym w Neviges. Polaków i czcicieli Matki Najświętszej do "westfalskiej Częstochowy" zaprosili księża chrystusowcy (Towarzystwo Chrystusowe dla Polonii Zagranicznej).
W 1978 r. szczególnym pielgrzymem do Neviges był ówczesny kardynał Karol Wojtyła, udający się do Rzymu na konklawe. Zostawił on wtedy Polakom mieszkającym w Niemczech wyjątkową pamiątkę: obraz Matki Bożej Częstochowskiej jako znak swojej obecności i modlitwy za Polonię.
Podczas tegorocznych uroczystości, w trwającym Roku Życia Konsekrowanego, w sposób szczególny modlono się za wszystkie osoby konsekrowane i o nowe powołania - kapłańskie, zakonne i misyjne - do służby w Chrystusowym Kościele.
Do "westfalskiej Częstochowy" przybyło sześć pieszych pielgrzymek, zorganizowanych przez polskie misje katolickie prowadzone przez księży chrystusowców, oraz wielu innych pielgrzymów. Tegorocznym uroczystościom przewodniczył bp Aleksander Kaszkiewicz z Białorusi, który przybył, aby umocnić Polaków mieszkających w Niemczech w wierze i dodać otuchy w znoszonym trudzie codziennych obowiązków życia emigracyjnego. "W tym świętym miejscu, uświęconym modlitwami tysięcy pielgrzymów, prośmy Maryję, Matkę Boga i naszą, która jest najdoskonalszym wzorem bezgranicznej ufności i zawierzenia, o łaskę prostej, ufnej, dziecięcej wiary" - mówił ordynariusz grodzieński w kazaniu na zakończenie uroczystości.
Dalej zachęcał on do całkowitego zaufania Panu Bogu, od którego wszystko pochodzi. - Obyśmy nigdy nie zwątpili w Jezusa. Obyśmy nigdy nie pomyśleli, że wśród życiowych burz jesteśmy zdani tylko na siebie. Obyśmy przychodząc do Jezusa i zmagając się z tym, co nas przerasta, mieli otwarte serce i z Jezusem - tylko z Nim - szukali najwłaściwszych i najlepszych rozwiązań - powiedział bp Kaszkiewicz.
Uroczystości w Neviges zakończyły się procesją różańcową i śpiewem pieśni maryjnych przy ołtarzu polowym na Górze Maryi. Przełożony generalny księży chrystusowców ks. Ryszard Głowacki podziękował wszystkim Polakom mieszkającym na emigracji za trwanie w wierze i zachęcił do pielęgnowania katolickich tradycji w swoich domach, jak też do dawania czytelnego świadectwa ewangelicznej miłości.
Skomentuj artykuł