USA: Walka z komercyjnym wymiarem świąt

(fot. JoCampos/flickr.com)
KAI / drr

Przedstawiciele największej w USA chrześcijańskiej organizacji rodzin American Family Association (AFA) twierdzą, że powoli zaczynają wygrywać wojnę ze sklepami, które lekceważą religijny wymiar Bożego Narodzenia i wykorzystują pamiątkę przyjścia na świat Jezusa jedynie do zwiększenia swoich obrotów.

W tym roku coraz więcej amerykańskich sieci nie stroni od bożonarodzeniowych choinek czy świątecznych kolęd. Nie oznacza to jednak, podkreślają działacze AFA, że sytuacja jest pod tym względem idealna i zapowiadają kontynuowanie bojkotu „antybożonarodzeniowych” marek.

Randy Sharp, koordynujący akcję z ramienia AFA, poinformował, że w ciągu ostatnich pięciu lat odsetek sprzedawców, którzy przestali cenzurować święta z ich religijnego wymiaru wzrosła z 20 do 80 proc. Wciąż jednak na specjalnej liście przeciwników „Bożego Narodzenia” znajdują się sklepy tak znanych marek jak: Barnes & Noble, CVS Pharmacy, Office Depot, Radio Shack, Staples, SUPERVALU i Victoria's Secret. W pośredniej kategorii „firm marginalizujących Boże Narodzenie” obecnie umieszczono 10 potentatów z branży kosmetycznej, odzieżowej czy spożywczej.

DEON.PL POLECA

W tym roku członkowie organizacji – liczącej 2,3 mln osób – będą prowadzić bojkot sklepów ze sprzętem sportowym Dick's Sporting Goods, które w ogóle nie używają słowa „Boże Narodzenie” , a jedynie mówią o bliżej nieokreślonych „świętach”. W poprzednich latach, aby „przywrócić Boga Bożemu Narodzeniu”, namawiano do niekupowania w sklepach firm Target, Sears, Gap i Walmart.

Zdaniem Sharpa, przedsięwzięcie to przynosi konkretny skutek, bo siła nabywcza chrześcijan przemawia do wyobraźni przedsiębiorców. - Politycznie poprawna paplanina znika. Do firm dotarł nasz przekaz - dodaje. I rzeczywiście coraz więcej sklepów zaczyna ponownie używać samego słowa „Boże Narodzenie”, reklamując sprzedaż swych produktów w okresie przed 25 grudnia. Amerykańska sieć supermarketów Walmart zastąpiła określenie „świąteczny sklep” wyrażeniem „bożonarodzeniowy sklep”, a placówki odzieżowej firmy Old Navy mają zamiar w tym roku używać tradycyjnego pozdrowienia „Merry Christmas”.

Dwa lata temu AFA wzywała do bojkotu restauracji sieci McDonald's, gdy firma ta na internetowej stronie jednej z grup gejowskich reklamowała „Happy Meals” dla dzieci. W 2006 r. przez ponad dwa lata z podobnych motywów bojkotowała firmę Ford Motor. W wyniku tej akcji obroty Forda zmniejszyły się w tym czasie o ok. 8 proc. i ostatecznie koncern wycofał swoją reklamę.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

USA: Walka z komercyjnym wymiarem świąt
Komentarze (1)
Aleksandra Adamczyk
27 listopada 2010, 17:26
Czy to jest walka z komercją? To jest robienie komercji tym razem nie na ogólnie nazwanych "świętach", tylko konkretnie na Bogu.