jh
Nie wszystkie okna muszą błyszczeć. Nie wszystko musi być domowej roboty. Nie każdy moment musi być magiczny. Coraz więcej osób świadomie wybiera nie(idealne) Święta – z odpuszczaniem, niedoskonałością i troską o własną psychikę. Bo może prawdziwy sens świąt zaczyna się nie od porządku na półkach, ale od porządku w głowie?
Nie wszystkie okna muszą błyszczeć. Nie wszystko musi być domowej roboty. Nie każdy moment musi być magiczny. Coraz więcej osób świadomie wybiera nie(idealne) Święta – z odpuszczaniem, niedoskonałością i troską o własną psychikę. Bo może prawdziwy sens świąt zaczyna się nie od porządku na półkach, ale od porządku w głowie?
Kocham Adwent. Dla mnie to jeden z najpiękniejszych okresów w całym roku liturgicznym. Doskonale oddaje ducha codziennego życia: zabieganego, ale jednocześnie pełnego tęsknoty za Bogiem; życia, w którym szarość zwykłych dni miesza się z radością oczekiwania na Boże Narodzenie. W tę szarość wpisuje się też zaskakujące ubóstwo adwentowych pieśni, których w przeciwieństwie do innych okresów liturgicznych, mamy bardzo mało, a właściwie w kółko śpiewamy kilka tych samych melodii, w dodatku napisanych wiele lat temu…
Kocham Adwent. Dla mnie to jeden z najpiękniejszych okresów w całym roku liturgicznym. Doskonale oddaje ducha codziennego życia: zabieganego, ale jednocześnie pełnego tęsknoty za Bogiem; życia, w którym szarość zwykłych dni miesza się z radością oczekiwania na Boże Narodzenie. W tę szarość wpisuje się też zaskakujące ubóstwo adwentowych pieśni, których w przeciwieństwie do innych okresów liturgicznych, mamy bardzo mało, a właściwie w kółko śpiewamy kilka tych samych melodii, w dodatku napisanych wiele lat temu…
Le Parisien / Radio Sud / Biały Kruk / red
Jak podaje francuska prasa, do szokującej sytuacji doszło w miejscowości Avrechy. Katolicki ksiądz odwołał tam nie tylko bożonarodzeniowy jarmark i tradycyjną szopkę, ale także... mszę w Boże Narodzenie. Jak tłumaczy, nie chciał się wplątać w polityczny spór. Społeczność czeka teraz na decyzję biskupa.
Jak podaje francuska prasa, do szokującej sytuacji doszło w miejscowości Avrechy. Katolicki ksiądz odwołał tam nie tylko bożonarodzeniowy jarmark i tradycyjną szopkę, ale także... mszę w Boże Narodzenie. Jak tłumaczy, nie chciał się wplątać w polityczny spór. Społeczność czeka teraz na decyzję biskupa.
Wilgotny, aromatyczny, przekładany delikatną masą i oblany czekoladą – piernik od siostry Anastazji to jeden z tych wypieków, które od lat królują na polskich stołach w czasie Bożego Narodzenia. To sprawdzony, tradycyjny przepis, który doskonale sprawdzi się na święta, ale równie dobrze smakuje także kilka dni po upieczeniu, gdy smaki jeszcze bardziej się przegryzą.
Wilgotny, aromatyczny, przekładany delikatną masą i oblany czekoladą – piernik od siostry Anastazji to jeden z tych wypieków, które od lat królują na polskich stołach w czasie Bożego Narodzenia. To sprawdzony, tradycyjny przepis, który doskonale sprawdzi się na święta, ale równie dobrze smakuje także kilka dni po upieczeniu, gdy smaki jeszcze bardziej się przegryzą.
Znowu tu jesteśmy. W punkcie, który wydaje się początkiem, choć przecież nasze życie to ciągła kontynuacja. Z jednej strony czujemy ciężar kończącego się roku kalendarzowego, zmęczenie minionymi miesiącami, a z drugiej – liturgia pierwszej niedzieli Adwentu brutalnie wręcz potrząsa nami, mówiąc: to jest start. To jest ten moment, kiedy wszystko może nabrać nowej jakości. Nie chodzi jednak o to, byśmy teraz, w geście jakiegoś heroicznego zrywu, wymazali przeszłość i udawali, że zaczynamy z czystą kartą. Chodzi o zmianę perspektywy. O to, by na to, co stare, spojrzeć zupełnie nowymi oczyma.
Znowu tu jesteśmy. W punkcie, który wydaje się początkiem, choć przecież nasze życie to ciągła kontynuacja. Z jednej strony czujemy ciężar kończącego się roku kalendarzowego, zmęczenie minionymi miesiącami, a z drugiej – liturgia pierwszej niedzieli Adwentu brutalnie wręcz potrząsa nami, mówiąc: to jest start. To jest ten moment, kiedy wszystko może nabrać nowej jakości. Nie chodzi jednak o to, byśmy teraz, w geście jakiegoś heroicznego zrywu, wymazali przeszłość i udawali, że zaczynamy z czystą kartą. Chodzi o zmianę perspektywy. O to, by na to, co stare, spojrzeć zupełnie nowymi oczyma.
Od dzieciństwa wdrukowuje się nam w głowę bardzo konkretny obraz Adwentu. Ma być cicho, nastrojowo, spokojnie. Ma być wewnętrzne poruszenie, modlitwa, skupienie, duchowa świeżość. Od pierwszej świecy coś "powinno" się w nas zmieniać. Serce ma mięknąć. Głowa ma się wyciszać. Wiara ma nagle odżywać. I jeśli nic z tego się nie dzieje, bardzo szybko pojawia się myśl, że coś z nami jest nie tak.
Od dzieciństwa wdrukowuje się nam w głowę bardzo konkretny obraz Adwentu. Ma być cicho, nastrojowo, spokojnie. Ma być wewnętrzne poruszenie, modlitwa, skupienie, duchowa świeżość. Od pierwszej świecy coś "powinno" się w nas zmieniać. Serce ma mięknąć. Głowa ma się wyciszać. Wiara ma nagle odżywać. I jeśli nic z tego się nie dzieje, bardzo szybko pojawia się myśl, że coś z nami jest nie tak.
Adwent to czas oczekiwania na narodziny Jezusa Chrystusa. To również okazja do zbliżenia się do Boga. Z myślą o tym, przygotowaliśmy cykle rozważań, które poprowadzą nas przez każdy tydzień Adwentu, inspirując do głębszego zanurzenia się w tym wyjątkowym czasie. Oto, co dla was przygotowaliśmy.
Adwent to czas oczekiwania na narodziny Jezusa Chrystusa. To również okazja do zbliżenia się do Boga. Z myślą o tym, przygotowaliśmy cykle rozważań, które poprowadzą nas przez każdy tydzień Adwentu, inspirując do głębszego zanurzenia się w tym wyjątkowym czasie. Oto, co dla was przygotowaliśmy.
Złociste, chrupiące z zewnątrz i miękkie w środku – staropolskie krokiety od siostry Anastazji to prawdziwa klasyka polskiej kuchni. Ten sprawdzony przepis od lat gości w domach i świetnie sprawdzi się szczególnie na święta Bożego Narodzenia, ale także jako sycący, rodzinny obiad przez cały rok.
Złociste, chrupiące z zewnątrz i miękkie w środku – staropolskie krokiety od siostry Anastazji to prawdziwa klasyka polskiej kuchni. Ten sprawdzony przepis od lat gości w domach i świetnie sprawdzi się szczególnie na święta Bożego Narodzenia, ale także jako sycący, rodzinny obiad przez cały rok.
cbs / deon24.com / pzk
Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) zapowiedziała 10-procentowe ograniczenie ruchu lotniczego na 40 największych rynkach w Stanach Zjednoczonych, co może poważnie zakłócić zarówno krajowe, jak i międzynarodowe połączenia lotnicze — w tym rejsy transatlantyckie. Decyzja zapadła w czasie nadchodzącego szczytu podróży przed Świętem Dziękczynienia i Bożym Narodzeniem i pogłębia chaos spowodowany trwającym już ponad pięć tygodni tzw. ‘zamknięciem rządu federalnego’.
Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) zapowiedziała 10-procentowe ograniczenie ruchu lotniczego na 40 największych rynkach w Stanach Zjednoczonych, co może poważnie zakłócić zarówno krajowe, jak i międzynarodowe połączenia lotnicze — w tym rejsy transatlantyckie. Decyzja zapadła w czasie nadchodzącego szczytu podróży przed Świętem Dziękczynienia i Bożym Narodzeniem i pogłębia chaos spowodowany trwającym już ponad pięć tygodni tzw. ‘zamknięciem rządu federalnego’.
materiały prasowe / tk
Alejandro Monteverde, reżyser głośnego i wstrząsającego "Sound of Freedom. Dźwięk wolności" opowiada o najbardziej niezwykłej ucieczce w historii ludzkości, o narodzinach dziecka, którego przyjścia jedni oczekiwali z wiarą i nadzieją, inni ze strachem i nienawiścią. "Narodzenie Pańskie. Zero A.D.". jest kroniką dramatycznych wypadków, które dały początek chrześcijaństwu.
Alejandro Monteverde, reżyser głośnego i wstrząsającego "Sound of Freedom. Dźwięk wolności" opowiada o najbardziej niezwykłej ucieczce w historii ludzkości, o narodzinach dziecka, którego przyjścia jedni oczekiwali z wiarą i nadzieją, inni ze strachem i nienawiścią. "Narodzenie Pańskie. Zero A.D.". jest kroniką dramatycznych wypadków, które dały początek chrześcijaństwu.
W zeszłą niedzielę na wieczornej mszy po raz ostatni zaśpiewaliśmy kolędy, potem wspólnymi siłami uprzątnęliśmy szopkę i wynieśliśmy z kościoła choinkę. Wprawdzie liturgiczny okres Bożego Narodzenia już dawno się skończył, ale w naszej tradycji co roku przedłużamy go aż do 2 lutego, kiedy to słyszymy w Ewangelii zdanie: “wrócili do swego miasta Nazaret”. Betlejem opustoszało…
W zeszłą niedzielę na wieczornej mszy po raz ostatni zaśpiewaliśmy kolędy, potem wspólnymi siłami uprzątnęliśmy szopkę i wynieśliśmy z kościoła choinkę. Wprawdzie liturgiczny okres Bożego Narodzenia już dawno się skończył, ale w naszej tradycji co roku przedłużamy go aż do 2 lutego, kiedy to słyszymy w Ewangelii zdanie: “wrócili do swego miasta Nazaret”. Betlejem opustoszało…
Vatican Media/dm
Ojciec Święty bardzo lubił śpiewać kolędy. Śpiewał głośno i widać było, że bardzo go to cieszy. Kolędowanie w wieczór wigilijny nie trwało bardzo długo, ale dla nas to był dopiero początek. Kolędowaliśmy codziennie aż do Trzech Króli – wspomina drugi sekretarz Jana Pawła II abp Mieczysław Mokrzycki, metropolita lwowski, w książce „Najbardziej lubił wtorki. Opowieść o życiu codziennym Jana Pawła II”.
Ojciec Święty bardzo lubił śpiewać kolędy. Śpiewał głośno i widać było, że bardzo go to cieszy. Kolędowanie w wieczór wigilijny nie trwało bardzo długo, ale dla nas to był dopiero początek. Kolędowaliśmy codziennie aż do Trzech Króli – wspomina drugi sekretarz Jana Pawła II abp Mieczysław Mokrzycki, metropolita lwowski, w książce „Najbardziej lubił wtorki. Opowieść o życiu codziennym Jana Pawła II”.
Vaticannews / jk
Na potrzebę rozpoznania Jezusa, który jest blisko nas, w Eucharystii, w drugim człowieku, ubogim, opuszczonym, uwięzionym, wskazał Franciszek w rozważaniu przed modlitwą Anioł Pański.
Na potrzebę rozpoznania Jezusa, który jest blisko nas, w Eucharystii, w drugim człowieku, ubogim, opuszczonym, uwięzionym, wskazał Franciszek w rozważaniu przed modlitwą Anioł Pański.
Vaticannews / jk
Słynna bazylika Sagrada Familia w Barcelonie jest miejscem, w którym można uzyskać odpust w Roku Jubileuszowym. „W tej świątyni otwierają się na Boga serca nawet najbardziej zamknięte”.
Słynna bazylika Sagrada Familia w Barcelonie jest miejscem, w którym można uzyskać odpust w Roku Jubileuszowym. „W tej świątyni otwierają się na Boga serca nawet najbardziej zamknięte”.
Vaticannews / jk
To dlatego gwiazda jest na niebie: nie po to, by pozostać odległą i nieosiągalną, ale wręcz przeciwnie, aby jej światło było widoczne dla wszystkich, aby dotarło do każdego domu i pokonało każdą barierę, przynosząc nadzieję aż do najbardziej odległych i zapomnianych zakątków planety – powiedział Papież Franciszek, który przewodniczył Mszy św. w watykańskiej Bazylice św. Piotra w uroczystość Objawienia Pańskiego.
To dlatego gwiazda jest na niebie: nie po to, by pozostać odległą i nieosiągalną, ale wręcz przeciwnie, aby jej światło było widoczne dla wszystkich, aby dotarło do każdego domu i pokonało każdą barierę, przynosząc nadzieję aż do najbardziej odległych i zapomnianych zakątków planety – powiedział Papież Franciszek, który przewodniczył Mszy św. w watykańskiej Bazylice św. Piotra w uroczystość Objawienia Pańskiego.
Już prawie zapomnieliśmy o Wigilii oraz o Sylwestrowej nocy: było trochę kulinarnego szaleństwa w gronie bliskich, nie zabrakło też emocji. Jednak – nie wszyscy o tym myślimy – doświadczenie tamtych dwóch wieczorów i nocy pozostanie z nami przez najbliższych dwanaście miesięcy! Przecież przez cały czas spełniać się będą życzenia, jakimi wtedy – szczerze lub nie – obdarzyliśmy się nawzajem. Czego w takich chwilach życzą sobie Polacy?
Już prawie zapomnieliśmy o Wigilii oraz o Sylwestrowej nocy: było trochę kulinarnego szaleństwa w gronie bliskich, nie zabrakło też emocji. Jednak – nie wszyscy o tym myślimy – doświadczenie tamtych dwóch wieczorów i nocy pozostanie z nami przez najbliższych dwanaście miesięcy! Przecież przez cały czas spełniać się będą życzenia, jakimi wtedy – szczerze lub nie – obdarzyliśmy się nawzajem. Czego w takich chwilach życzą sobie Polacy?
Gdyby nie liczyć aniołów, którzy wręcz oszaleli z radości na wieść o narodzeniu Zbawiciela, to okazałoby się, że samo przyjście na świat Jezusa nie wiązało się z żadnym szczególnym ani cudownym wydarzeniem. Bóg przyjmując na siebie ludzkie ciało, przyjął też całą szarość i zwykłość życia. I choć Jego pojawienie się wśród ludzi samo z siebie było cudem, to jednak Józef i Maryja nie cieszyli się specjalnymi przywilejami w przeżywaniu tej radości. O „cudowności” tego, co dokonało się w ich życiu, dowiedzieli się od innych ludzi.
Gdyby nie liczyć aniołów, którzy wręcz oszaleli z radości na wieść o narodzeniu Zbawiciela, to okazałoby się, że samo przyjście na świat Jezusa nie wiązało się z żadnym szczególnym ani cudownym wydarzeniem. Bóg przyjmując na siebie ludzkie ciało, przyjął też całą szarość i zwykłość życia. I choć Jego pojawienie się wśród ludzi samo z siebie było cudem, to jednak Józef i Maryja nie cieszyli się specjalnymi przywilejami w przeżywaniu tej radości. O „cudowności” tego, co dokonało się w ich życiu, dowiedzieli się od innych ludzi.
KAI / jk
Jezus jest objawieniem wiecznej i nieskończonej miłości Boga, która przynosi światu pokój – powiedział papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański”, którą w pierwszym dniu roku 2025 odmówił wraz z wiernymi zgromadzonymi na placu św. Piotra w Watykanie.
Jezus jest objawieniem wiecznej i nieskończonej miłości Boga, która przynosi światu pokój – powiedział papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański”, którą w pierwszym dniu roku 2025 odmówił wraz z wiernymi zgromadzonymi na placu św. Piotra w Watykanie.
Vaticannews / jk
„Bóg stał się jednym z nas w łonie Maryi, a my, którzy otworzyliśmy Drzwi Święte, aby rozpocząć Jubileusz, przypominamy sobie dzisiaj, że Bramą jest Maryja, przez którą na ten świat wszedł Chrystus” – powiedział Papież podczas Eucharystii, którą sprawował w Bazylice Watykańskiej w uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi. Jej też zawierzył rozpoczynający się Rok Jubileuszowy oraz cały świat, „aby wreszcie zrodził się pokój dla wszystkich narodów Ziemi”.
„Bóg stał się jednym z nas w łonie Maryi, a my, którzy otworzyliśmy Drzwi Święte, aby rozpocząć Jubileusz, przypominamy sobie dzisiaj, że Bramą jest Maryja, przez którą na ten świat wszedł Chrystus” – powiedział Papież podczas Eucharystii, którą sprawował w Bazylice Watykańskiej w uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi. Jej też zawierzył rozpoczynający się Rok Jubileuszowy oraz cały świat, „aby wreszcie zrodził się pokój dla wszystkich narodów Ziemi”.
Vaticannews / jk
Dziś Światowy Dzień Pokoju, który w tym roku obchodzony jest pod hasłem: „Odpuść nam nasze winy, obdarz nas Twoim pokojem”, które nawiązuje do Jubileuszu 2025. Papież wyjaśnił jego znaczenie w orędziu, które zostało ogłoszone 12 grudnia.
Dziś Światowy Dzień Pokoju, który w tym roku obchodzony jest pod hasłem: „Odpuść nam nasze winy, obdarz nas Twoim pokojem”, które nawiązuje do Jubileuszu 2025. Papież wyjaśnił jego znaczenie w orędziu, które zostało ogłoszone 12 grudnia.