W Polsce będzie nowe sanktuarium poświęcone św. Janowi Pawłowi II. Gdzie powstaje?
Mimo że do momentu zakończenia budowy funkcjonuje wyłącznie niewielka kaplica, pielgrzymi coraz liczniej odwiedzają relikwie Jana Pawła II, zgłaszane są również świadectwa uzdrowień.
"Bardzo pragnąłem być w Radzyminie i moje pragnienie się spełniło" - wspominał Jan Paweł II. W czerwcu 1999 przybył na miejsce słynnego Cudu nad Wisłą. Mieszkańcy Radzymina postanowili w tym historycznym miejscu zbudować świątynię upamiętniającą wizytę papieża i jego pontyfikat. Dziś, dzięki wsparciu wiernych, trwa budowa sanktuarium.
Mimo że do momentu zakończenia budowy funkcjonuje wyłącznie niewielka kaplica, pielgrzymi coraz liczniej odwiedzają radzymińskie relikwie Jana Pawła II, zgłaszane są również świadectwa uzdrowień.
W sanktuarium 18 dnia każdego miesiąca celebrowane są Msze, po których wierni modlą się w litanią do św. Jana Pawła II o uzdrowienie duchowe i fizyczne. Podczas nabożeństwa jest możliwość ucałowania relikwii krwi.
- Pozostało jeszcze wiele prac budowlanych, a później wykończeniowych. Sami nie dalibyśmy rady wznieść na polach Cudu nad Wisłą, na osiedlu o symbolicznej nazwie Victoria, tego wotum. Dlatego jestem wdzięczny za każdy gest życzliwości dla dzieła, które ma upamiętnić nie tylko bitwę, porównywaną do zwycięstwa pod Grunwaldem, ale także niezwykły pontyfikat papieża. Jan Paweł II mówił, że ma wobec walczących tu żołnierzy dług do spłacenia. Ale jestem pewien, że to raczej my jesteśmy mu winni wdzięczność - podkreśla ks. Krzysztof Ziółkowski, proboszcz parafii.
Mimo że do momentu zakończenia budowy funkcjonuje wyłącznie niewielka kaplica, pielgrzymi coraz liczniej odwiedzają radzymińskie relikwie Jana Pawła II, zgłaszane są również świadectwa uzdrowień.
Skomentuj artykuł