Warszawa: Bartłomiej I zainaugurował budowę cerkwi

(fot. PAP/Jakub Kamiński)
KAI/mc

Honorowy zwierzchnik światowego prawosławia, arcybiskup Konstantynopola i patriarcha ekumeniczny Bartłomiej I, przewodniczył w Warszawie uroczystości poświęcenia i położenia kamienia węgielnego pod budowę cerkwi pw. św. Sofii - Mądrości Bożej w Warszawie. Cerkiew powstaje przy ul. Puławskiej 568.

W uroczystości wziął udział abp Sawa, prawosławny metropolita Warszawy i całej Polski wraz innymi biskupami Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego (PAKP), który podkreślił, że ta świątynia budowana jest "na znak wdzięczności naszym Przodkom, Matkom, Ojcom i Braciom, którzy poprzez całą historię Polski, w różnych jej okresach, wiernie służyli swojej Ojczyźnie i Cerkwi". 
Obecni byli także przedstawiciele prezydenta Andrzeja Dudy, przedstawiciele Kościoła katolickiego, m.in. metropolita warszawski, kard. Kazimierz Nycz, Kościołów zrzeszonych w Polskiej Radzie Ekumenicznej, a także władze lokalne. Uroczystościom przewodniczył patriarcha Bartłomiej.
- Ciesząc się pokojem naszej Ojczyzny, afirmując 25-lecie jej wolności, demokracji i pluralizmu, pomni historii i obowiązku wobec Przodków, dokonujemy dzisiaj historycznego wydarzenia cerkiewnego - poświęcenia i położenia kamienia węgielnego pod budowę cerkwi p.w. Św. Sofii - Mądrości Bożej - powiedział podczas uroczystości abp Sawa. 
Prawosławny metropolita Warszawy i całej Polski podczas przemówienia podziękował za obecność patriarsze Bartłomiejowi I. - Jest to nie tylko symbol, ale wydarzenie historyczne, bowiem swoją obecnością Wasza Świątobliwość aktualizuje także życie liturgiczne Hagii Sophii Konstantynopolitańskiej w Warszawie. Warszawa i Istambuł są miastami bliźniaczymi/partnerskimi i współpracują ze sobą. I ponownie powtórzę: "Nikt, jak Bóg". To On czyni wielkie cuda. I dzisiaj tu i teraz, doświadczamy tego daru - powiedział abp Sawa. Jak dodał, "dzisiejsza ludzkość podzielona przez różnego rodzaju doświadczenia potrzebuje wielkich znaków Bożych, szczególnie zaś jedności". - My tę jedność dzisiaj budujemy - podkreślił.
- Ta świątynia stanowić będzie trwały symbol Chrystusa, to jest bożej siły i mądrości - podkreślił w krótkim przemówieniu do zebranych na placu budowy nowej Cerkwi patriarcha Bartłomiej I. Jak dodał, "ponadto będzie ona symbolem ścisłych i nierozerwalnych duchowych więzi między Matką Świętą Chrystusową Wielką Cerkwią Konstantynopola a Świętą Autokefaliczną Cerkwią w Polsce, która wyłoniła się z jej łona i która zawdzięcza jej zarówno swoje duchowe narodziny jaki odrodzeni, jak również nadanie autokefalii w 1924 roku". - Wielowiekowe relacje jedności, przyjaźni, zaufania i współpracy pomiędzy naszymi cerkwiami - matką, córką oraz siostrą, stanowią przykład do naśladowania i znane są umiłowanemu narodowi polskiemu, ale i wszystkim cerkwią prawosławnym na świecie - podkreślił honorowy zwierzchnik światowego prawosławia. 
- Pozostańcie wierni temu, czego zostaliście nauczeni, pozostańcie pod czułą opieką naszej cerkwi prawosławnej, która jako jedyna potrafi kochać i swą ciepłą miłością błogosławi drogę ziemskiego życia. ale i przygotowuje nas ku przyjściu do wiecznego miasta, gdzie zamieszkuje Boża Mądrość - Chrystus, Bogurodzica, gdzie św. Maria Magdalena, gdzie chór wszystkich świętych i dusze naszych błogosławionych przodków - powiedział Bartłomiej I.
Specjalnie na tę uroczystość list przesłał prezydent Andrzej Duda, który podkreślił, że "nowopowstająca cerkiew na warszawskim Ursynowie jest świadectwem żywotności i dynamizmu Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego, tak w wymiarze duchowym i jak i doczesnym". 
- To również ważny dzień dla wszystkich, którzy znają i wysoko cenią historyczne tradycje naszej Ojczyzny. Wielonarodowa i wielowyznaniowa, otwarta i tolerancyjna Rzeczpospolita zawsze była i po dziś dzień jest wspólnym domem i dobrem swoich obywateli - napisał prezydent. 
Przytaczając słowa św. Jana Pawła II, który katolicyzm i prawosławie określał mianem Kościołów siostrzanych, Andrzej Duda wyraził nadzieję, że "inicjatywy ekumeniczne obu wspólnot będą owocować coraz głębszą i coraz bardziej widoczną jednością chrześcijan". - Współczesny świat bardzo potrzebuje jedności i przekraczania historycznych podziałów. Potrzeba nam dzisiaj przekonujących świadectw troski o dobro wspólne oraz ofiarności w krzewieniu pokoju i sprawiedliwości. Potrzeba nam większej ochrony praw rodziny oraz ponownego odkrycia wspaniałego duchowego dziedzictwa w tej części świata, którą niegdyś określano jako "christianitas" - podkreślił w swoim liście prezydent RP.
Świątynia zaprojektowana przez warszawskiego architekta Andrzeja Markowskiego ma przypominać słynną Hagia Sophia w Stambule, tylko w mniejszej skali. Przestrzeń cerkwi będzie obejmowała powierzchnię 1100 m kw, jej wymiary to: 36,9 x 30 m, a kopuła osiągnie wysokość 26 m. Ściany zostaną ozdobione mozaikami i freskami.
"Świątynię pod wezwaniem Hagia Sophia, wznosi się w danym kraju zgodnie z tradycją wówczas, gdy Kościół prawosławny jest już mocno zakorzeniony i ma charakter stabilny. Można powiedzieć że Kościół prawosławny na ziemiach polskich, istniejący tu od wieków, po burzliwych czasach komunizmu, teraz w wolnej Polsce taką właśnie stabilność, umożliwiającą mu nieskrępowaną działalność, z pewnością osiągnął" - tłumaczy w rozmowie z KAI ks. Doroteusz Sawicki z tegoż Kościoła.
"Będzie to pomnik naszej miłości i wiary następnym pokoleniom" - zapowiada z kolei abp Sawa, prawosławny metropolita Warszawy i całej Polski.
Świątynia jest wotum wdzięczności Bogu za dar 25 - lecia demokratycznych przemian w Polsce i 90. rocznicę uzyskania przez Kościół prawosławny w naszym kraju statusu autokefalii czyli pełnej kościelnej niezależności od wszelkie władzy zewnętrznej - informuje PAKP. Zaznacza też, że budowla ma być współczesna interpretacją świątyni Hagia Sophia w Konstantynopolu (dzisiejszym Stambule).
Kościół prawosławny w Polsce przed 90 laty właśnie z Konstantynopola przyjął autokefalię, dlatego najwłaściwszą osobą do współcelebrowania jutrzejszej uroczystości jest tamtejszy patriarcha - podkreślają polscy prawosławni.
Wznoszona cerkiew ma być także modlitewnym "podziękowaniem prawosławnym Przodkom, którzy składali swe życie i krew na ołtarzu służby Bogu i Ojczyźnie. Dlatego, jak zapowiadają gospodarze uroczystości w fundamentach warszawskiej Hagii Sophi spocznie zroszona krwią ziemia spod warszawskiej świątyni Św. Trójcy przy ul. Podwale 5. W czasie walk powstańczych 1944 r. dawała ona schronienie bohaterskim obrońcom Warszawy, zaś w ramach popowstańczych represji cerkiew została zburzona. W fundamentach cerkwi zostanie tez złożona ziemia z ul. Wolskiej 138, gdzie w 1944 r. wojska hitlerowskie wymordowały dzieci i wychowawców zlokalizowanego tam prawosławnego sierocińca. 
Cerkiew "będzie także upamiętniała prawosławnych obrońców Ojczyzny spod Grunwaldu, Chocimia, Lenino, Monte Casino, prawosławnych powstańców Warszawy, oficerów wymordowanych w Katyniu, Mednoje, Charkowie i wielu innych wiernych synów Rzeczypospolitej" - informuje PAKP.
Prawosławni hierarchowie zwracają uwagę, że wznosząc warszawską świątynię Hagia Sophia, Warszawa i Polska "wchodzi w duchową jedność z najświętszymi zakątkami chrześcijańskiego świata". Dlatego w fundamentach świątyni - obok kamienia węgielnego - złożone zostaną kamienie z Grobu Chrystusa z Jerozolimy i z Góry Przemienienia Pańskiego na Górze Tabor. "Tam Zbawiciel nasz przemienił i zbawił ludzką naturę otwierając przed człowiekiem wrota zbawienia" - tłumaczą polscy prawosławni.
Cerkiew zostanie wzniesiona na granicy Warszawy z gminą Lesznowola, po prawej stronie ul. Puławskiej jadąc w kierunku Piaseczna. Działkę na ten cel Kościół prawosławny zakupił za pieniądze uzyskane z odszkodowania za grunt utracony po wojnie na mocy dekretu Bieruta, przy ul. Wolskiej 139. 
Gdy powstanie cerkiew na Ursynowie, wyznawcy prawosławia mieszkający w południowej części Warszawy i w Piasecznie będą mieli znacznie bliżej na nabożeństwa. Obecnie jeżdżą na liturgie do cerkwi św. Marii Magdaleny na warszawskiej Pradze lub do cerkwi św. Jana Klimaka na Woli.
Osobą odpowiedzialną i koordynatorem prac jest ks. prot. Adam Siemieniuk. Wykonawcą prac jest warszawska firma Budrem Group Sp. z o.o.
W Polsce żyje ok. 600 tys. wyznawców prawosławia. Szacuje się, że blisko 70 proc. z nich mieszka na Białostocczyźnie. W Warszawie mieszka ich ok. 30 tys.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Warszawa: Bartłomiej I zainaugurował budowę cerkwi
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.