Watykan: apel o reformę światowych finansów

(fot. Grzegorz Gałązka)
PAP / wm

Watykan zaapelował w poniedziałek do rządów na świecie o reformę międzynarodowego systemu finansowego i monetarnego oraz powołanie "światowej władzy publicznej" zarządzającej finansami. Wezwanie to znalazło się w dokumencie Papieskiej Rady Iustitia et Pax.

W dokumencie "O reformę międzynarodowego systemu finansowego i monetarnego w perspektywie władzy publicznej o uniwersalnej kompetencji", rozpowszechnionym przez watykańskie biuro prasowe, zawarty jest apel o "multilateralizm" nie tylko w dyplomacji, ale także na rzecz "zrównoważonego rozwoju i pokoju".

Ostrzeżono jednocześnie przed "technokratami", którzy ignorują dobro wspólne.

Według Papieskiej Rady Sprawiedliwość i Pokój trzeba powrócić do “prymatu polityki" nad gospodarką i finansami, a także powołać "Światowy Bank Centralny". Celem tych wszystkich działań ma być doprowadzenie do większej skuteczności systemów monetarnych i finansowych i utworzenia "wolnych i stabilnych rynków", kierujących się zasadami prawa.

Watykan położył nacisk na to, że "logika nakazuje", by taka światowa władza zarządzająca finansami "miała za punkt odniesienia Organizację Narodów Zjednoczonych" i była bezstronna.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Watykan: apel o reformę światowych finansów
Komentarze (8)
D
dex
26 października 2011, 23:10
W co grają globaliści w szatach posoborowych ? Oto czytam o pomyśle Papieskiej Rady Sprawiedliwość i Pokój (Iustitia et Pax), aby powołać Światowy Bank Centralny. Postulowany organ miałby zastąpić uznany za bezwładnego Międzynarodowy Fundusz Walutowy i mieć za punkt odniesienia Organizację Narodów Zjednoczonych. Niby wszystko ładnie i pięknie, tylko zza tej troski o najbiedniejszych wyziera postulat w pełni zbieżny z ideami promowanymi przez wolnomularstwo: jeden rząd, jeden bank, jedna religia. Wprawdzie na trzeci z wymienionych tematów Iustitia et Pax się nie wypowiada, ale chyba nieprzypadkowo dokument i niusy są ujawniane w przededniu recydywy ze spotkań międzyreligijnych w Asyżu. (…) Ostatnia z pokus diabelskich, która będzie pokusą dla Kościoła przez najbliższe sto lat… a nawet już ją zaczyna być czuć… Szatan mówi: teologia to polityka. Po co sobie zaprzątać głowę jakąś tam teologią? Bogiem… sprawami transcendentnymi… tajemnicą Odkupienia… Jedyne, co się dzisiaj liczy to polityka. I trzymając kulę ziemską, ten jasny glob w swoich rękach, Szatan mówi: wszystkie te królestwa… Są MOJE… Są MOJE. I ja dam ci to wszystko, jeśli upadniesz i oddasz mi pokłon. Czy Szatan kiedykolwiek w swoim życiu powiedział komuś prawdę? Wszystkie królestwa są jego… To było trzecie kuszenie naszego Pana – aby nie troszczyć się o to, co Boskie, a za to zajmować się sprawami społeczno-politycznymi (…) (abp Fulton Sheen) Ciekawe kiedy konferencje episkopatów zarządzą śpiewanie litanii do instytucji finansowych i ONZ?
M
Marcin
26 października 2011, 17:54
No nie, to wygląda fatalnie.... Pseudoglobalizm i pseudokapitalizm już mamy, nie chcę żeby mi tu sie panoszył jeszcze jakiś centralny bank - popatrzcie jakie błędy robi ECB... Zdrowe zasady - tak, sterowanie globalne - nie. Niech ktoś wyjaśnia tą sprawę bo to wygląda neiedobrze. Pozdrawiam
P
polonopitek
25 października 2011, 00:06
Tak, pozostanie handel wymienny; siekierka na kijek.
R
Robert
24 października 2011, 23:11
W pełni popieram stanowisko Komisji. Obecny kryzys światowych finansów jednoznacznie pokazuje, iż system który jest obecnie jest bardzo niesprawiedliwy i nieracjonalny. To co możemy w tej chwili obserwować jest bardzo niebezpieczne dla całej ludzkości, jeżeli tego nie będziemy potrafili zmienić, może to oznaczać koniec cywilizacji jaka znamy.
24 października 2011, 21:59
Mam nadzieję, że za tym stanowiskiem nie stoi Benedykt XVI. Módlmy się przy tej okazji za niego, ponieważ to są postulaty finansistów, którzy chcą w ten sposób usakncjonować swoje dotychczasowe wyzyskiwanie całych społeczeństw. 
P
polonopitek
24 października 2011, 21:14
Chciałem przedmówcom uświadomić, że totalitarna kontrola pieniądza istniała cały czas, konkurencja była pozorna, kapitalizm był pozorny, teraz natomiast następuje paniczne rozmywanie śladów jej skrytego istnienia.
TP
też porażona :-(
24 października 2011, 19:45
 Czy to naprawdę nasz papież podpisał...? 
M
marek
24 października 2011, 17:19
Takie rozwiązania mogą być dobre na skalę Watykanu, a nie całego świata. Bo wtedy powstanie moloch dyktujący wszystkim dosłownie wszystko. To będzię całkowita kontrola czyli totalitarna. Zawsze trzeba spojrzeć dalej. I aż mnie przeraziło.