Watykan do osób zakonnych: bez otwarcia się na Ojca w niebie nie ma mocnej i trwałej podstawy do braterstwa
Bez otwarcia się na Ojca w niebie, nie istnieje solidna i trwała podstawa do bycia braćmi. Jesteśmy braćmi, jeśli uznamy, że mamy wspólnego ojca. Przypomnieli o tym w liście do osób zakonnych prefekt i sekretarz Kongregacji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego – kard. João Braz de Aviz i abp José Rodríguez. Okazją do napisania go jest przypadający 2 lutego, w tym roku już XXV Dzień Życia Konsekrowanego.
Z tej okazji w bazylice św. Piotra Franciszek będzie przewodniczył Eucharystii, w której w tym roku zgromadzi się zapewne mniej osób niż w poprzednich latach, ale – jak zawsze – będzie to dzień wdzięczności za dar życia poświęconego Bogu. „Pragniemy zmniejszyć dystans fizyczny, jaki od wielu miesięcy narzuca nam pandemia i wyrazić każdemu z was i każdej wspólnocie bliskość naszą i tych, którzy pracują w Kongregacji” – napisali autorzy listu.
Jego rdzeniem jest nawiązanie do najnowszej encykliki papieża „Fratelli tutti”. Prefekt wraz z sekretarzem podkreślili, że śledzą wiadomości z różnych części świata, mówiące o heroizmie i wypróbowanej wierze wielu zakonników i sióstr zakonnych działających na pierwszej linii walki z pandemią. Przy krytycznym deficycie personelu medycznego zaangażowanie, szczególnie zakonnic, jest nieocenione. „W tak wielkim cierpieniu naszych konsekrowanych braci i sióstr widzimy moc odwagi, świadectwo pogody ducha, mimo bólu i niepewności, dzielenia każdego utrapienia i każdej rany, troski i bliskości z najmniejszymi, miłości i służby za cenę własnego życia” (por. „Fratelli tutti”, rozdz 2.) – czytamy w liście.
Jego autorzy przypomnieli też słowa Ojca Świętego z piątku 27 marca 2020 roku: „Znajdujemy się w tej samej łodzi, wszyscy słabi i zdezorientowani, ale jednocześnie ważni i potrzebni, wszyscy wezwani, aby wiosłować razem”. Prefekt i sekretarz kongregacji wezwali osoby konsekrowane do bycia „Samarytanami tych ciężki dni, przezwyciężając pokusę, aby się wycofać i płakać nad sobą lub zamknąć oczy na ból, cierpienie, ubóstwo tak wielu mężczyzn i kobiet, tak wielu narodów”.
Obaj hierarchowie zwrócili uwagę na szczególną rolę wspólnego działania, zaapelowali o ożywienie we wszystkich „ogólnoświatowego dążenia do braterstwa”, co jest myślą przewodniej papieskiej encykliki. „Konsekrowani mężczyźni i kobiety w instytutach zakonnych, monastycznych, kontemplacyjnych, świeckich i nowych, dziewice i wdowy konsekrowane, pustelnicy, członkowie stowarzyszeń życia apostolskiego: prosimy was wszystkich, abyście umieścili tę encyklikę w centrum swego życia, formacji i misji” – głosi dokument urzędu watykańskiego. Odwołuje się następnie do modlitwy „Ojcze nasz”, ponieważ bez otwarcia się na Ojca w niebie, nie istnieje solidna i trwała podstawa do bycia braćmi. „Jesteśmy braćmi, jeśli uznamy, że mamy wspólnego ojca” – podkreślili kardynał i arcybiskup.
Przypomnieli, że encyklika, napisana w momencie historycznym, który sam jego autor nazwał „godziną prawdy”, jest cennym darem dla każdej formy życia konsekrowanego, która, nie ukrywając wielu ran zadanych braterstwu, potrafi odnaleźć w niej korzenie proroctwa.
Skomentuj artykuł