Watykan w ONZ: nie wolno traktować ludzi jak przedmioty

(fot. shutterstock.com)
KAI / ml

Ludzie dobrej woli, niezależnie od tego, jakie byłyby ich przekonania religijne, nie mogą pozwolić, by kobiety, dzieci i mężczyzn traktowano jak zwykłe przedmioty. Nie można ich oszukiwać, gwałcić czy sprzedawać - powiedział 20 grudnia abp Bernardito Auza, stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku.

Przemawiał on na otwartej debacie Rady Bezpieczeństwa poświęconej handlowi ludźmi w sytuacjach konfliktów.
Podkreśliwszy, że taki handel jest czymś haniebnym, dyplomata papieski przypomniał niedawne słowa Franciszka, że wszyscy ludzie są równi, należy więc im przyznać taką samą wolność i godność. Kierując się tą przesłanką Ojciec Święty wyraził przekonanie, że współczesne niewolnictwo w formie handlu żywym towarem, przymusowej pracy, prostytucji czy sprzedaży narządów do przeszczepów jest zbrodnią przeciw ludzkości.
Wśród przyczyn takiego niewolnictwa mówca wymienił ubóstwo, niedostateczny rozwój, wykluczenie, bezrobocie. Podkreślił jednak, że głównym czynnikiem są tu wojny. Powodują one miliony uchodźców, którzy łatwo padają ofiarami handlu ludźmi. Dlatego Stolica Apostolska wzywa Radę Bezpieczeństwa ONZ do walki z tym zjawiskiem przede wszystkim przez zapobieganie konfliktom zbrojnym i ich wygaszanie.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Watykan w ONZ: nie wolno traktować ludzi jak przedmioty
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.