Włochy: sondaż - o co zapytałbyś Jezusa

KAI / psd

W sondażu, przeprowadzonym wśród młodzieży przez turyński ruch katolicki Sermig jedno z pytań brzmiało: o co zapytałbyś Jezusa Chrystusa, gdybyś mógł z Nim rozmawiać?” Najczęściej udzielane odpowiedzi były następujące: dlaczego się umiera? jaki sens ma moje życie? Skąd bierze się zło? Dlaczego umierają młodzi ludzie? Co czeka mnie po śmierci? Po co mnie stworzyłeś?

Zdaniem teologa Vito Mancuso, który komentuje ten sondaż na łamach rzymskiego dziennika „La Repubblica”, pytania stawiane przez młodych Włochów „bardziej aniżeli do Jezusa jako postaci historycznej, skierowane są do Chrystusa, Syna Bożego jako Boga, do Boga, do Absolutu”. „Teologia i przepowiadanie Kościoła koncentrują się dziś na Jezusie historycznym, na Jego życiu, Jego działalności, Jego śmierci i zmartwychwstaniu... [pytania młodzieży] pokazują wyraźnie, że współcześni ludzie nie są zainteresowani odległą historią, oddalającą się z każdym rokiem, lecz sensem życia, tu i teraz” - pisze Vito Mancuso.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Włochy: sondaż - o co zapytałbyś Jezusa
Komentarze (15)
Jurek
14 stycznia 2010, 17:23
A ja bym jeszcze powiedział Jezusowi: Dziekuję Ci Panie, że z miłości do mnie przyszedłeś na świat i pokazałeś mi jasną, prosta drogę do życia.
Jadwiga
14 stycznia 2010, 15:40
A ja bym zapytała czemu mówi do mnie niezrozumiałym językiem symboli, ze musze sie "bawic z zgaduj - zgadule" i rozwiazywac zagadki i nigdy nie byc pewna co powiedział czy tez nie powiedział -  a nie jasno i dokładnie?
G
Gog(h)
14 stycznia 2010, 13:51
...tak myślę,gdyby zaistniała taka sytuacja to nikt z nas nie byłby wstanie rozmawiac jakby .... z Jaśkiem, czy Frankiem.  Duże przwdopodobieństwo że świadomość sytuacji mogłaby aytomatycznie wyłączyć rozum w naszym rozumieniu go
D
drażliwy
14 stycznia 2010, 13:11
No i obraziłbyś Boga wątpiąc w Jego miłosierdzie. To już lepiej zapytać, jak by wybaczał gdyby nie wymyślono konfesjonału ;)
G
Gog(h)
14 stycznia 2010, 12:11
Widzisz jaki jestem....  czy mnie wybaczysz błędy, złą wolę, to wszystko  do czegosie dopuściłem....u końca mego życia? Pobłogosław mnie.
A
Aura
14 stycznia 2010, 09:59
Pz! Nie ma to jak wiedzieć co chce się wiedzieć! :) Świetne pytania! Pozdrawiam! :) 
P
pz
14 stycznia 2010, 09:40
pz, zapomniałeś o latających spodkach ;) W latajace spodki nie wierze ;)
D
drażliwy
12 stycznia 2010, 23:08
pz, zapomniałeś o latających spodkach ;)
J
joan
12 stycznia 2010, 23:05
Droga "-joan" o jakie typu zdarzenie chodzi? To było pytane do Jezusa
P
pz
12 stycznia 2010, 23:01
 A ja bym spytał, gdzie znajduje się Emaus, jaka jest relacja Ewangelii spisanej do głoszonej przez Niego, czy odnajdziemy kiedykolwiek jakiś fragment źródła Q, co robił zanim rozpoczął działalność publiczną, co sądzi o Żydach Mesjańskich, czy Józef pracował przy budowie amfiteatru w Seforis, czy całun turyński jest autentyczny, jak interpretować Apokalipsę Jana, w którym momencie swojego życia zrozumiał, że jest Mesjaszem, w jakim języku była napisana oryginalnie Ewangelia wg Mateusza, czy powinniśmy nawracać Zydów, które Apokryfy zawierają jakąś prawdę historyczną, dlaczego Maria Magdalena i uczniowie z Emmaus nie rozpoznali Go od razu, jak połączyć ze sobą fakt przechodzenia przez zamknięte drzwi i spożywania pokarmu, gdzie znajduje się grób Króla Dawida, która z dzisiejszych denominacji chrześcijańskich jest najbliżej Jego nauki, czy Świątynia Salomona była tak okazała, jak to opisuje Biblia, czy Abraham i Mojżesz są postaciami historycznymi, czy Amerykanie rzeczywiście wylądowali na Księzycu, które z dzisiejszych teorii spiskowych należy traktować powaznie i kto zabił Kennedy'ego.
RK
Robert Kożuchowski
12 stycznia 2010, 17:10
A co byłoby, gdyby ktoś spotkał Jezusa. Podszedł do Niego. A Jezus pyta:" Co chcesz?" Ilu by się obraziło?
Jurek
12 stycznia 2010, 17:05
A może trzeba by było postawić pytanie: "Co chciałbyś powiedzieć Chrystusowi gdybyś go spotkał?" Z wielu scen Ewangelii urzeka mnie zachowanie nierządnicy obmywającej łzami stopy Chrystusa i wycierającej je własnymi włosami.
RK
Robert Kożuchowski
12 stycznia 2010, 16:45
Droga  "-joan" o jakie typu zdarzenie chodzi?
J
joan
12 stycznia 2010, 15:08
Jak zrozumieć Bożą (nie)sprawiedliwość?
D
delfin
12 stycznia 2010, 15:00
A jakie pytania postawiliby młodzi Polacy (?), tego wiedzieć nie mogę, ale  przypuszczam, że podobne.