"Wśród wielu bolesnych decyzji, które wymusiła na nas pandemia, ta była wyjątkowo trudna"

fot. Bp Damian Muskus / facebook.com
Facebook.com / Bp Damian Muskus / sz

Ale w tej trudnej sytuacji Bóg nam objawia, jak nieograniczona jest Jego miłość i jak wieloma drogami dociera do człowieka - mówi bp Muskus.

Na swoim profilu facebookowym bp Damian Muskus napisał:

DEON.PL POLECA


Od czterech stuleci jasnogórskie sanktuarium jest celem licznych pieszych pielgrzymek. Do dziś ze wszystkich stron Polski pielgrzymi wychodzą na drogi i dróżki, by oddać pokłon Czarnej Madonnie. Pielgrzymowanie do Matki jest wpisane w polskie DNA.

Dlatego wśród wielu bolesnych decyzji, które wymusiła na nas pandemia, ta była może wyjątkowo trudna. Są diecezje i wspólnoty, które odwołały w tym roku pielgrzymowanie, są takie, które proponują przeróżne formy online, są wreszcie i te, które zdecydowały się wyruszyć, choć w mocno okrojonym składzie i w reżimie sanitarnym, który utrudnia przeżywanie pielgrzymki jako radosnej wspólnoty wiary.

Każda z tych decyzji wymagała wyjścia poza schematy, przewartościowania wielu dotychczasowych postaw i sposobów wyrażania wiary. Ci, którzy pozostali w domach, okazują w ten sposób miłość bliźniego, odpowiedzialność i troskę o zdrowie swoje i innych. Ci, którzy postanowili mimo wszystko iść, robią wszystko, by niepotrzebnie tego zdrowia nie narażać. Jednak czy duchowe pielgrzymowanie pierwszych jest mniej warte niż kolejne kilometry pokonywane w drodze do Matki przez tych drugich?

W tej trudnej sytuacji Bóg nam objawia, jak nieograniczona jest Jego miłość i jak wieloma drogami dociera do człowieka. Pokazuje także, jak bogata jest wspólnota Kościoła, nieznająca granic fizycznych i budowana z różnych doświadczeń i wrażliwości.

Pielgrzymka jest drogą za Chrystusem, kroczeniem po Jego śladach. Jezus nie chce jednak być wyłącznie wzorcem, przykładem dobrego życia. On chce, byśmy uczestniczyli w Jego życiu, dzielili Jego obecność w świecie. Jezus zachęca do tego, byśmy nasze życie poświęcili dla miłości Boga i drugiego człowieka, i tę miłość wraz z Nim dzielili. To rzeczywistość radykalnie inna od wykonywania poleceń i koncentracji na drobiazgowym wypełnianiu przykazań.

Być uczniem Jezusa oznacza nieskończenie więcej. Oznacza być w Nim zanurzonym, kochać jak On, jak On działać w świecie, jak On myśleć i czuć.

Wszystkim pielgrzymom: tym, którzy są w drodze i tym, którzy pielgrzymują duchowo, życzę, by ten wyjątkowy czas potraktowali jako szkołę, w której uczą się Jezusa – Jezusa, któremu obce są podziały, który więcej serca okazuje pogubionym, niż tym, co trzymają się Jego szaty, który w geście służby umywa nogi.

Uczcie się od Niego kochać, nie tylko swoich - wszystkich, bo Jego Oblicze jest w każdym człowieku.
Tak, w każdym.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Wśród wielu bolesnych decyzji, które wymusiła na nas pandemia, ta była wyjątkowo trudna"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.