Założyciel Wspólnoty Sant'Egidio: ruch demokratyczny na Białorusi ma szanse na sukces

(fot. PAP/EPA/STRINGER)
KAI / df

Ruch demokratyczny na Białorusi ma szanse na sukces - uważa Andrea Riccardi, założyciel Wspólnoty Sant'Egidio. Włoski historyk w artykule dla miesięcznika "Famiglia Cristiana" zaznaczył, że warunkiem wstępnym jest skoordynowanie postaw i działań Rosji i Unii Europejskiej.

Prezydent Rosji Władimir Putin stoi przed dylematem interwencji lub przegranej, uważa Riccardi. Trzecią możliwością jest jednak poszanowanie woli białoruskiego społeczeństwa, „które okazuje się dojrzałe i dąży do odnowy: pokojowej transformacji bez zmiany kontekstu geopolitycznego”. Założona przez Riccardiego w 1968 roku Wspólnota Sant'Egidio od dziesięcioleci działa jako mediator w obszarach konfliktów międzynarodowych.

Jego zdaniem mieszkańcy Białorusi są całkowicie prorosyjscy, ale są zmęczeni represjami reżimu prezydenta Aleksandra Łukaszenki. „Podczas protestów w ostatnich tygodniach nie słychać było żadnych haseł przeciwko Rosji ani za Europą” - zwrócił uwagę. Dla pokojowej transformacji potrzebne są „inteligencja rosyjskiej dyplomacji” jak i „roztropność Europejczyków, tak aby demokraci nie byli utożsamiani z przeciwnikami Rosji”.

Riccardi pochwalił apel przewodniczącego Rady Europejskiej Charlesa Michela, aby "Putin był dobrym znakiem". Kanclerz Niemiec Angela Merkel zmierza w tym samym kierunku. "Ona wie, że izolowanie Rosjan było błędem, jak to miało miejsce w Syrii" - stwierdził założyciel Wspólnoty Sant'Egidio.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Założyciel Wspólnoty Sant'Egidio: ruch demokratyczny na Białorusi ma szanse na sukces
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.