Zmarł biskup społecznik Tomás Balduino

(fot. Rei Momo / Wikimedia Commons)
KAI / pz

W wieku 91 lat zmarł emerytowany biskup brazylijskiej diecezji Goiás, Tomás Balduino OP. Hierarcha był znany z wielkiego zaangażowania społecznego.

W 1972 r. bp Balduino był jednym z założycieli Rady Misyjnej Indian (CIMI), a w połowie lat 70. uczestniczył w tworzeniu duszpasterstwa chłopów bez ziemi oraz małorolnych w Brazylii.

Był też jednym z założycieli Komisji Duszpasterstwa Ziemi, instytucji kościelnej o charakterze społecznym, zabiegającej o sprawiedliwy podział ziemi. Znany był również jako zdeklarowany przeciwnik dyktatury wojskowych (1964-1985) w Brazylii.

Za swoje zaangażowanie na rzecz brazylijskiej ludności tubylczej został uhonorowany w 2012 r. przez prezydent kraju, Dilmę Rousseff.

Tomás Balduino urodził się 31 grudnia 1922 r. w Posse w stanie Goias. Po wstąpieniu do zakonu dominikanów otrzymał święcenia kapłańskie w 1948 r. W 1967 r. papież Paweł VI mianował go biskupem Goiás, którą to funkcję sprawował aż do przejścia na emeryturę w grudniu 1998 r.

Również po przejściu na emeryturę bp Balduino był aktywnym duszpasterzem i obrońcą praw człowieka i często zabierał głos w sprawach bieżącej polityki.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Zmarł biskup społecznik Tomás Balduino
Komentarze (1)
M
Marianna
6 maja 2014, 14:15
Ten człowiek chyba rozminął się z powołaniem. Poczytajcie sobie, co nie tak dawno pisał (wraz z dwoma kolegami) na temat Kościoła: - biskup nie powinien być ponad diecezją (zwierzchnikiem), ale jest równy wszystkim diecezjanom - dawniej Kościół był bardziej kolegialny i synodalny, dopiero Gregorz VII w 1078 r. przekształcił go w scentralizowaną strukturę monarchiczną http://breviarium.blogspot.com/2013/08/wiecej-wadzy-w-rece-rad.html http://www.conic.org.br/cms/noticias/494-bispos-emeritos-escrevem-aos-bispos-do-brasil Albo jeszcze to: Krytyk Kurii Rzymskiej i obrońca teologii wyzwolenia, emerytowany biskup Diecezji Sao Felix do Araguaia, Pedro Casaldaliga, stwierdził, że papież i Kuria Rzymska wybierają na biskupów osoby bezwarunkowo posłuszne, ponieważ pragną przywrócić w brazylijskim Kościele dyscyplinę i wyeliminować księży zbyt postępowych. Z drugiej jednak strony bp Casaldaliga uważa, że w przyszłości w Kościele będzie coraz mniej  biskupów i odgórnych nacisków. "Zamiast osób zaślepionych hierarchią, Watykanem, będzie większe uczestnictwo oddolnych ruchów i świeckich. W tym znaczeniu Kościół będzie bardziej demokratyczny, będzie w nim więcej kolegialności" - stwierdził. http://www.ekumenizm.pl/article.php?story=20070527145911939&mode=print Na szczęście ci panowie (trudno ich nazwać biskupami, skoro ich sutanna parzy i to tak, że wolą chodzić w cywilu) są już emerytami, chociaż nadal mogą wyrządzić Kościołowi wiele zła (jak choćby Arns, Lorscheider czy Helder Camara).