Zmarł kardynał Bernard Law. Jego posługa była nieoczywista

(fot. PAP/EPA/CJ GUNTHER)
KAI / mp

Minionej nocy po długiej chorobie zmarł w Rzymie w wieku 86 lat emerytowany archiprezbiter bazyliki Santa Maria Maggiore, kard. Bernard Law.

Po jego śmierci Kolegium Kardynalskie liczy 216 członków, w tym 120 upoważnionych do udziału w wyborze papieża.

Bernard Francis Law urodził się 4 listopada 1931 w mieście Torreón w środkowym Meksyku, gdzie mieściła się amerykańska baza lotnicza, w której pracował jego ojciec - pułkownik sił powietrznych. Matka była pianistką, występującą w salach koncertowych. Później rodzina przeniosła się do innej bazy - na Wyspach Dziewiczych Stanów Zjednoczonych i tam przyszły kardynał chodził do szkoły, po czym wstąpił na Uniwersytet Harwardzki na studia historyczne.

Następnie kształcił się w seminariach i kolegiach kościelnych w stanach Luizjana i Ohio i tam - w Papieskim Kolegium św. Józefa w Worthington przyjął 21 maja 1961 święcenia kapłańskie.

Do 1973 pracował duszpastersko w diecezji Natchez-Jackson (od 1977 - Jackson, stan Mississippi); był m.in. dyrektorem tygodnika diecezjalnego i aktywnym obrońcą praw obywatelskich, za co grożono mu nawet śmiercią. W 1968 został dyrektorem wykonawczym Komitetu do Spraw Ekumenicznych i Międzyreligijnych Konferencji Biskupów Katolickich Stanów Zjednoczonych, a w latach 1968-71 pełnił równolegle podobną funkcję w radzie episkopatu do spraw gospodarczych.

22 października 1973 Paweł VI mianował niespełna 42-letniego kapłana biskupem diecezji Springfield-Cape Girardeau (sakrę nowy hierarcha przyjął 5 grudnia tegoż roku). Stamtąd Jan Paweł II przeniósł go 11 stycznia 1984 na stolicę arcybiskupią w Bostonie, a na konsystorzu 25 maja 1985 obdarzył go godnością kardynalską.

Na tym stanowisku brał bardzo czynny udział w życiu Kościoła nie tylko w swym kraju, ale także powszechnego, uczestnicząc m.in. w kilku zgromadzeniach Synodu Biskupów i reprezentując papieża jako jego osobisty wysłannik (legat) na różnych ważnych wydarzeniach w Kościołach lokalnych. Na przykład w 1990 po raz pierwszy odwiedził Kubę wraz z grupą biskupów amerykańskich, toteż później pomagał przygotowywać wizytę Ojca Świętego w tym kraju w styczniu. W kwietniu 1997 był legatem papieskim na Kongresie Eucharystycznym krajów karaibskich w stolicy Trynidadu i Tobago - Port of Spain a w 3 lata później na Peruwiańskim Narodowym Kongresie Eucharystycznym.

Na początku 2002 arcybiskup Bostonu był najstarszym wiekowo czynnym kardynałem amerykańskim i przewodniczącym komitetu episkopatu ds. polityki międzynarodowej. Ale wtedy też wybuchła sprawa nadużyć seksualnych wobec niepełnoletnich, popełnianych przez księży i okazało się, że kardynał ukrywał niektóre takie przypadki.

Początkowo zaprzeczał, jakoby miał coś wspólnego z tymi sprawami, ostatecznie jednak 13 grudnia 2002 ustąpił z urzędu i - przeprosiwszy opinię publiczną za swoje uchybienia i błędy - wycofał się z czynnej działalności kościelnej. Osiedlił się jako kapelan-rezydent w klasztorze sióstr miłosierdzia w miejscowości Clinton w stanie Maryland. 27 maja 2004 papież wezwał go do Rzymu, powierzając mu godność i obowiązki archiprezbitera bazyliki Matki Bożej Większej. W kwietniu 2005, po śmierci Jana Pawła II, kard. Law wziął udział w konklawe, które wybrało Benedykta XVI.

W 21 listopada 2011 r. przeszedł na emeryturę, nadal zamieszkując w Wiecznym Mieście.

Po śmierci kard. Bernarda Law Kolegium Kardynalskie liczy 216 członków, w tym 120 uprawionych do udziału w ewentualnym konklawe. W gronie elektorów 19 mianował Jan Paweł II, 52 Benedykt XVI, zaś 49 Franciszek. Spośród 96 purpuratów nie posiadających już prawa do uczestnictwa w konklawe 61 mianował Jan Paweł II, 24 Benedykt XVI, zaś 11 Franciszek.

Najstarszymi wiekowo kardynałami są obecnie Kolumbijczyk José Pimiento Rodríguez (18 II 1919), Libańczyk Nasrallah Pierre Sfeir (15 V 1920) i Francuz Roger Etchegaray (25 IX 1922), najmłodszymi zaś Środkowoafrykańczyk Dieudonné Nzapalainga (ur. 14 III 1967), Tongańczyk Soane Patita Paini Mafi (ur. 19 XII 1961) i Urugwajczyk Daniel Fernando Sturla Berhouet SDB (4 VII 1959). Najdłuższy staż w Kolegium ma obecnie kard. R. Etchegaray, mianowany kardynałem 30 czerwca 1979. Ponadto należy pamiętać, że papieża-seniora Benedykta XVI mianował kardynałem Paweł VI dnia 27 VI 1977 a Franciszka - św. Jan Paweł II w dniu 21 II 2001 r.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Zmarł kardynał Bernard Law. Jego posługa była nieoczywista
Komentarze (3)
MS
Mirosław Sokoliński
21 grudnia 2017, 02:01
Może ktoś by zaczął pisać logicznie i liczyć do 120. Skoro piszecie, że jest 116 kardynałów i mają oni 120 głosów do wyboru w konklawe, to znaczy, że coś jest nie tak. Być może piliście i nie potraficie tego szystkiego przeliczyć! Pozdawiam serdecznie i na pewno będę śledził wszystkie wasze blędy! Robię to wszystko w imię prawdy, która ponoć jest obecna na waszym portalu! Pozdrawiam serdecznie, kapłan od 25 lat i zakonnik od 32 lat!
21 grudnia 2017, 08:33
Jak widać bycie przeorem nie przeszkadza w byciu złośliwym , a co do ew. picia to myślę,że przeor powinien zacząć od siebie. Ps.Nie warto być złośliwym, naprawdę.Czychanie na cudze błędy też moim zdaniem nie jest szlachetnym zajęciem.Pozdrawiam serdecznie i polecam czytanie tekstu bez emocji z większym zrozumieniem.
MR
Maciej Roszkowski
21 grudnia 2017, 09:53
To było napomnienie braterskie.