Zmarł ostatni świadek zamachu na abp. Romero
W wieku 91 lat zmarła w San Salvador meksykańska zakonnica Luz Isabel Cueva (Madre Lucita), ostatni świadek zabójstwa arcybiskupa Oscara Arnulfo Romero (1917-1980).
Jak poinformowały media hiszpańskie i latynoamerykańskie, Mszę św. żałobną w jej intencji odprawił biskup pomocniczy w San Salvador, Gregorio Rosa Chavez. Według tych mediów można się spodziewać, że beatyfikacja biskupa-męczennika może się odbyć w 2017 roku, w 100. rocznicę jego urodzin.
Abp Romero był znany daleko poza granicami Ameryki Środkowej jako rzecznik praw ludzi ubogich i uciśnionych. Został zastrzelony przy ołtarzu podczas sprawowania Mszy św. 24 marca 1980 roku. Sprawca dotychczas nie został ujęty, a przyczyny zamachu do dziś nie są całkowicie wyjaśnione.
Proces beatyfikacyjny abp. Romero trwał w latach 1993-1997 na szczeblu diecezjalnym. Specjalny trybunał zbadał życiorys i wszystkie rękopisy sługi Bożego (homilie, pisma i listy osobiste), przesłuchał świadków, którzy znali arcybiskupa w czasie jego posługi biskupiej w San Salvador.
Materiały znajdują się obecnie w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Kongregacja bada m.in. czy abp Romero został zamordowany "in odium fidei" (z nienawiści do wiary), czy z przyczyn czysto politycznych. Jeśli jego śmierć zostanie uznana za męczeństwo - nie byłby potrzebny udokumentowany cud za wstawiennictwem abp. Romero. Postulator procesu, bp Vincenzo Paglia z Terni, jedna z czołowych postaci rzymskiej Wspólnoty św. Idziego, angażującej się w sprawy ubogich oraz pokoju, jest optymistą i sądzi, że już niedługo abp. Romero będzie mógł być beatyfikowany.
Latem ubiegłego roku biuro biskupa potwierdziło, że za pontyfikatu papieża Franciszka nastąpiło przyspieszenie w procesie beatyfikacyjnym. Jeszcze w 2011 roku bp Paglia ubolewał z powodu "pewnego spowolnienia" wyjaśniając jednocześnie, że przyczyną mogą być próby politycznego wykorzystania sprawy abp. Romero.
Skomentuj artykuł