Festiwal Filmowy Nowe Horyzonty zakończony

Podczas 11. MFF Nowe Horyzonty nie zabrakło wydarzeń muzycznych. 29 lipca na Wyspie Słodowej trzy tysiące osób uczestniczyło w koncercie Nicka Cave'a i zespołu Grinderman.
PAP / slo

Premierowym pokazem filmu "Skóra" w reżyserii Pedro Almodóvara zakończył się w niedzielę 11. Międzynarodowy Festiwal Filmowy Nowe Horyzonty we Wrocławiu.

W trakcie 11 festiwalowych dni zaprezentowano 483 filmy, pochodzące z 44 krajów (w tym 228 filmów pełnometrażowych), spośród których 240 tytułów miało podczas festiwalu polskie premiery. Łącznie odbyły się 542 seanse. W festiwalu uczestniczyło ponad 111 tysięcy widzów.

Do Wrocławia przyjechało 157 reżyserów filmowych, aktorów, producentów, agentów sprzedaży i dystrybutorów filmowych z zagranicy, oraz 241 gości z branży polskiej.

Jak poinformował PAP w niedzielę Marcin Pieńkowski z 11 MFF Nowe Horyzonty, w Międzynarodowym Konkursie Nowe Horyzonty spośród 14 filmów międzynarodowe jury w składzie: Anocha Suwichakornpong, Denis Côté, Hugo Vieira da Silva, Frédéric Boyer, Mariusz Grzegorzek przyznało Grand Prix festiwalu oraz 20 tys. euro filmowi "Attenberg" (grecki dramat w reżyserii Athiny Rachel Tsangari). Specjalne wyróżnienie jury przyznało węgierskiemu filmowi "Grabarz" (A sírásó) Sándora Kardosa. Nagrodę The International Film Guide otrzymał obraz "Ruchy Browna" w reż. Nanouki Leopold.

Po raz drugi w historii festiwalu krytycy filmowi, zrzeszeni w Międzynarodowej Federacji Krytyków Filmowych, przyznali prestiżową nagrodę FIPRESCI, którą otrzymał "Grabarz" Kardosa. W jury zasiedli: Carmen Gray, Kira Taszman i Anita Piotrowska.

Festiwalowa publiczność najlepszym filmem ogłosiła debiut argentyńskiej reżyserki Pauli Markovitch "Nagroda" ze zdjęciami Wojciecha Staronia.

W międzynarodowym Konkursie Filmów o Sztuce międzynarodowe jury w składzie: Roee Rosen, Gaspard Kuentz, Cédric Dupire, Tomasz Budzyński, Werner Nekes przyznało nagrodę 10 tys. euro koreańskiemu filmowi "Arirang" autorstwa Kim Ki-Duka.

Filmy: "Attenberg", "Arirang", "Grabarz" oraz "Nagroda" mają zagwarantowaną dystrybucję w Polsce.

W konkursie Europejskie Debiuty Krótkometrażowe w kategorii animacja zwyciężył szwedzki film "Jestem cały"; za najlepszy dokument festiwalowa publiczność uznała włoski film "Szef" Yuri Ancaraniego, a najwięcej głosów w kategorii fabuła zdobył hiszpański "Uciekinier" Victora Carreya.

Podczas 11. MFF Nowe Horyzonty retrospektywy reżyserskie mieli: Terry Gilliam, Andrzej Munk, Jack Smith, Bruno Dumont, Mariusz Wilczyński, Werner Nekes.

Pieńkowski dodał, że festiwalowa publiczność mogła poznać współczesne oblicze kina norweskiego oraz twórczość wybitnej reżyserki Anji Breien. Pokazy odbyły się w ramach projektu "Norwegia bez granic". W sekcji "Nocne szaleństwo" zaprezentowano przegląd kultowych "midnight movies". Po raz pierwszy w Polsce pokazano "japońskie filmy różowe" (popularny w Japonii nurt kina erotycznego). Wielką popularnością cieszył się również przegląd czerwonych westernów (przegląd filmów ze Związku Radzieckiego i państw dawnego bloku wschodniego).

- Nie zabrakło również licznych spotkań z reżyserami, krytykami i artystami, paneli dyskusyjnych i lekcji kina. We Wrocławiu odbyły się ważne wydarzenia branżowe - druga edycja Studia Nowe Horyzonty oraz Polsko-Norweskie Forum Koprodukcyjne - mówił Pieńkowski.

Pieńkowski dodał, że festiwal konsekwentnie prezentuje niekonwencjonalne kino autorskie, poszukujące nowego języka i świeżej formy, przekraczające kulturowe i społeczne tabu. - Festiwal odkrywa nowe horyzonty także w obszarze innych dziedzin sztuki, bowiem pokazom filmowym towarzyszą wystawy, koncerty i instalacje - mówił.

Według niego wydarzeniem była również wizyta Ashgara Farhadiego, twórcy "Rozstania", zdobywcy Złotego Niedźwiedzia na tegorocznym Berlinale i filmu otwierającego tegoroczny MFF Nowe Horyzonty.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Festiwal Filmowy Nowe Horyzonty zakończony
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.