Filmy KULTOWE - w maju w Katowicach

„12 gniewnych ludzi” Sidney'a Lumeta z 1957 roku to jeden z kultowych filmów
PAP / wab

Ponad 100 filmów fabularnych, dokumentalnych i animowanych - od najwybitniejszych dzieł w historii kinematografii po obrazy zaliczane do najgorszych filmów świata obejrzą widzowie tegorocznej, 14. już edycji Festiwalu Filmów Kultowych.

Impreza potrwa trzy tygodnie - od 9 do 29 maja. Filmy będzie można oglądać nie tylko w katowickich salach kinowych, ale i pod gołym niebem. Program festiwalu organizatorzy przedstawili podczas czwartkowej konferencji prasowej.

DEON.PL POLECA

Jak zaznaczył dyrektor artystyczny festiwalu Patryk Tomiczek, organizatorzy nie stawiają na premiery, ale filmy, które po latach zostały „ocenione i docenione”. „Jesteśmy zapatrzeni w filmową przeszłość i wyciągamy z niej najbardziej smakowite kąski. Wyciągamy z historii filmy, które miały wpływ na rozwój kinematografii, na rozwój języka filmowego” - wyjaśnił Tomiczek.

Pomysłodawcy festiwalu starali się zdefiniować kluczowe dla tej imprezy pojęcie „kultowości”, jako wspólnej cechy wszystkich wyświetlanych obrazów. Kilka miesięcy temu poprosili o opinie internautów. Spośród nadesłanych definicji wybrano kilka, które znalazły się na plakatach zapowiadających imprezę. „To film tworzony bardziej przez swoją publiczność niż przez swoich twórców” - napisał jeden z internautów.

W ramach tegorocznego festiwalu odbędą się przeglądy filmów Orsona Wellesa, Friedricha Wilhelma Murnaua, Sergio Leone i Stanley'a Cubricka. Widzowie po raz kolejny będą mogli obejrzeć wszystkie części „Gwiezdnych Wojen” i „Obcego”.

W cyklu „Odjechane” znalazły się „Mały Otik” Jana Svankmajera i „Bazyl. Człowiek z kulą w głowie” Jeana-Pierre'a Jeuneta. Wśród festiwalowych pozycji nie zabraknie filmów Disneya - „101 dalmatyńczyków” i „Pinokia”.

Wśród cykli tematycznych festiwalu największą popularnością od kilku lat cieszą się "Najgorsze filmy świata". Tym razem wielbiciele tego rodzaju kina będą mogli zobaczyć m.in. takie obrazy jak: „Ludzie krety”, „Atak kobiety olbrzyma” czy „Mózg z planety Arous”. W cyklu „Polskie kino klasy be” znajdą się: „Klątwa Doliny Węży” i „Wilczyca” Marka Piestraka.

Właśnie do najgorszych filmów świata nawiązuje zaprezentowana na czwartkowej konferencji "zabójcza ryjówka", bohaterka jednego z filmów grozy z lat 50. Dyrektor festiwalu Tomasz Szabelski ogłosił w czwartek konkurs na imię dla ryjówki, która będzie maskotką imprezy.

W ocenie dr Agnieszki Nierackiej z Zakładu Filmoznawstwa Uniwersytetu Śląskiego, program festiwalu jest imponujący. „Kiedy zobaczyłam program, opadła mi szczęka. To naprawdę jest kino kultowe w najpełniejszym wymiarze” - powiedziała.

Projekcjom będą towarzyszyły koncerty i warsztaty z dziedziny sztuki operatorskiej i tworzenia scenariusza. Poza wyznaczonymi już miejscami festiwalowymi, projekcje zostaną zorganizowane także w wybranych przez katowiczan dzielnicach. Mieszkańcy wybiorą nie tylko film, ale też konkretne miejsce, w którym zostanie zorganizowany plenerowy pokaz.

Choć sam festiwal rozpocznie się 9 maja, już dzień wcześniej otworzą go dwa koncerty w Centrum Kultury Katowice. W jednym z nich wybitny pianista Leszek Możdżer będzie grał do „Nosferatu - symfonii grozy” Murnaua. W programie festiwalu jest także kilka innych filmów z muzyką na żywo. Festiwal zakończy koncert grupy „Pogodno”.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Filmy KULTOWE - w maju w Katowicach
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.