Ikona w sztuce XX wieku

Zobacz galerię
Ikona w sztuce XX wieku
Jacek Dłużewski, Siostry, (Cykl Kolejowy, 2005)
psd

W Galerii "Krypta u Pijarów" w Krakowie otwarta została wystawa IKONA W SZTUCE XX WIEKU. Wernisaż uświetniło spotkanie ze znaną historyk sztuki – Renatą Rogozińską, która zaprezentowała swoją książkę "Ikona w sztuce XX wieku".

Do 24 października br., odwiedzając wystawę można będzie nacieszyć oko i ducha dziełami współczesnych artystów, takich jak: Zbigniew Bajek, Andrzej Bednarczyk , Stanisław Białogłowicz, Ignacy Czwartos, Witold Damasiewicz, Jacek Damasiewicz, Andrzej Desperak, Magdalena Daniec, Jacek Dłużewski, Kazimierz Głaz, Krzysztof Klimek, Aldona Mickiewicz, Eugeniusz Mucha, Romuald Oramus, Władysław Podrazik, Jacek Rykała, Tadeusz Gustaw Wiktor.

W obliczu rozległego i powszechnego zainteresowania ikoną - walorami jej formy, głębią i bogactwem treści teologicznych oraz duchową aurą nie dziwi fakt, że stała się ona współcześnie ważnym źródłem inspiracji artystycznych. Zaniechane w czasach renesansu i baroku, reaktywowane w XIX stuleciu, wzmogły się z początkiem ubiegłego wieku i do dzisiaj stanowią istotne zjawisko w sztuce o ambicjach metafizycznych. Wbrew popularnym opiniom o skostnieniu ikony, jakoby zastygłej w martwej figurze stylistycznej, odciętej od świata sztuki gorsetem konserwatywnych reguł krępujących artystę, stanowi ona w istocie rezerwuar kształtów, symboli i środków wyrazu o dużym potencjale artystycznym i „energetycznym”. Swoiście trans-figuratywna, dysponująca dowolnie elementami porządku naturalnego, nie sprzyja jedynie pustej archaizacji, lecz staje się pożywką dla nowego porządku, prowokuje artystów do rozlicznych transpozycji, przynoszących w efekcie dzieła nowatorskie, wizualnie odległe od pierwowzoru i naznaczone piętnem indywidualizmu. Ich wewnętrzną autonomię gwarantuje autentyczność przeżyć i myśli artysty, który „przesącza” zaczerpnięte wzory przez filtr własnej osobowości i predyspozycji plastycznych, uformowanych już w innych czasach i w oparciu o odmienne wzorce estetyczne, aniżeli prawosławna ikona.

Wśród artystów XX wieku, których twórczość wskazuje na inspiracje ikoną znaleźli się zarówno najbardziej znani reprezentanci rosyjskiej awangardy (N. Gonczarowa , K. Malewicz M. Łarionow, K. Petrow-Wodkin, W. Tatlin), jak i rozmaitych kierunków sztuki zachodniej. Obok twórców znanych lokalnie, pojawiają się nazwiska tej miary, co W. Kandinsky, P. Klee, P. Mondrian, C. Brancusi, M. Chagall, C. Orozco, A. Giacometti, G. Roauault, A. Modigliani, A. Warhol, Y. Klein, A. Rainer, L. Fontana, Dan Flavin, B. Viola - należące do czołówki sztuki światowej.

Zainteresowanie ikoną nie ominęło też artystów naszego kraju. Inspiracje, o których mowa, żywo obecne w sztuce dwudziestolecia międzywojennego, zintensyfikowały swe znaczenie w drugiej połowie stulecia. Stało się tak z wielu powodów, o których trudno rozpisywać się w krótkim wstępie do katalogu. Nie sposób jednak nie wspomnieć o wpływie Jerzego Nowosielskiego. Wynika on nie tylko z wysokiej rangi artystycznej, głębi duchowej, wyrazistości i popularności jego malarstwa, które harmonijnie łączy w sobie tradycję i nowoczesność, herezję i ortodoksję, zmysłowość i świętość. Bierze się także z charyzmatycznej, choć nie pozbawionej kontrowersji osobowości malarza, z jego aktywności teoretycznej, w tym również na niwie myśli prawosławnej i teologii ikony, którym poświęcił wiele wystąpień i publikacji. Szczególnie żywo były one odbierane w pamiętnych dla Polski latach osiemdziesiątych, kiedy zainteresowanie sztuką sakralną stało się powszechne i zaowocowało licznymi wystawami i dziełami sztuki. Rezonans był tym większy, że Nowosielski pozostawał niemal przez cztery dekady profesorem malarstwa na krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, gdzie pracował nieprzerwanie od 1962 roku.

Na wystawie w "Krypcie u Pijarów" zaprezentowano obrazy kilkunastu malarzy związanych z Krakowem i Akademią. Jest ich jednak w Polsce znacznie więcej; w książce "Ikona w sztuce XX" wieku zaprezentowano twórczość ponad osiemdziesięciu artystów, co nie znaczy że znaleźli się w niej wszyscy. Jednak to właśnie twórczość malarzy krakowskich, jakkolwiek wyrastająca z samodzielnych poszukiwań i indywidualnych rozstrzygnięć malarskich, kształtowała się w sferze oddziaływania Profesora. Przy wszystkich różnicach – tematyki, stylu, konwencji obrazowania łączy ich wszystkich przeświadczenie o nadprzyrodzonym podłożu i statusie sztuki, traktowane jako najbardziej fundamentalna wartość artystycznej i teoretycznej spuścizny Nowosielskiego. „Jedynym moim wyznaniem wiary jest to, że sztuka musi istnieć w obszarze sacrum, że poza obszarem sacrum sztuka przestaje być sztuką – przekonywał malarz wielokrotnie. Innego credo artystycznego nie mam.”

Artyści, uzbrojeni w charakterystyczne dla ikony formy i motywy symboliczne o zhierarchizowanej głębi znaczeniowej, zaskakująco „przeźroczyste” na wartości ponadzmysłowe, podejmują wciąż od nowa i każdy na własną rękę próby nadania duchowego sensu własnej twórczości. W czasie dawno już w świecie sztuki „zbiegłych bogów”, nawiązania do ikony pozostają formą niezgody na postępujący proces „opróżniania znaczenia”, „pustynnienia kultury”, zamykania oczu i umysłu na perspektywę nadprzyrodzoną.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Ikona w sztuce XX wieku
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.