7-latka postanowiła pomóc ciężko chorej dziewczynce. To, co zrobiła, wzruszyło całą Polskę
To, co zrobiła Krysia, zaskoczyło nawet rodziców. "Nie spodziewałem się, że dziecko brało moje lekcje do siebie" - powiedział jej tata.
Krysia Bogaczuk, chociaż uczyła się w tej samej szkole co cierpiąca na chorobę Recklinghausena Olga, nigdy jej nie poznała. Mimo to, na jednym z festynów zorganizowanych na rzecz chorej dziewczynki, kilkulatka zrobiła coś, czego nie spodziewali się nawet jej rodzice.
Jak informuje Kurier Poranny, Krysia namalowała kilkanaście obrazków, które zaczęła sprzedawać za 2 złote. Aby zarobić więcej, dziewczynka rozłożyła swoje stoisko również przed sklepem spożywczym.
"Jeden pan dał mi nawet 13 złotych za mój rysunek" - wyznała dziewczynka, cytowana przez portal Kurier Poranny.
W szoku byli nawet jej rodzice.
"Krysia sama wpadła na taki pomysł. To dla nas ogromne, bardzo pozytywne zaskoczenie" - powiedział Andrzej Bogaczuk, tata Krysi. Dodał, że razem z żoną starają się pokazać dzieciom, że warto pomagać innym i stawać w obronie słabszych, ale nie spodziewał się, że dziecko brało te lekcje do siebie.
Zebrane pieniądze Krysia wręczyła Oldze w kopercie, na której narysowała jej portret.
Olga ma 9 lat i cierpi na chorobę nowotworową. Chociaż przeszła operację mózgu, guz już oślepił jej lewe oko i może uaktywnić się w każdej chwili.
***
Jeśli chcesz pomóc Oldze, wpłać pieniądze na konto Fundacji Dzieciom "Zdążyć z pomocą": 42 2490 0005 0000 4600 7549 3994 z dopiskiem "34279 TELESZEWSKA OLGA - darowizna na pomoc i ochronę zdrowia".
Losy dziewczynki można śledzić na jej fanpage na Facebooku, pod nazwą "Olga - Lawendowa Dziewczynka".
Skomentuj artykuł