Krzyż jest przede mną. Nigdy się nie cofnę [VIDEO]

(fot. https://www.youtube.com/watch?v=DM3SQOF-Kdo)
Pustynia Serc / youtube.com / pk

Chrześcijaństwo to nie plac zabaw, to poligon. Krzyż jest przede mną, świat za mną. Nigdy się nie cofnę. Nigdy się nie poddam. Nigdy nie poprzestanę. Zmierzam do celu, do nagrody, która już jest moja.

Zobacz film, który pozwoli ci wstać i iść dalej.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Krzyż jest przede mną. Nigdy się nie cofnę [VIDEO]
Komentarze (16)
T
Tomasz
13 marca 2016, 19:52
Dla tych co nie rozumieją przesłania filmu i piszą, że co to trzeba być sportowcem ?  Jaka walka? Trzeba miłować bliźniego...  >... ehh głuptasy Przekaz jest taki, że trzeba dążyć do doskonałości podejmując walkę z samym sobą. Chodzi tu o walkę duchową z grzechem, z pokusami, z demonami, które chcą nas zwodzić -że nie dobiegniemy do mety, że nie damy rady, że podczas kryzysów odpuszczamy... że walka duchowa to nieustanny trening.  Kiedy zbijasz wagę, nachodzą Cię pokusy - ale bym wszamał batony i  pizze  W walce duchowej masz to samo - masz post, a diabeł kusi  Chodzi tu o charakter, a nie kondycję fizyczną. Mistrzem i nauczycielem jest Jezus.  Ten film jest alegorią, metaforą, analogią - a nie dosłownym przekazem  Każdy urodził się by mieć, życie wieczne i dążyć do świętości - ale tak jak w sporcie bez wyrzeczeń, zaciśniętych zębów nie osiągniesz tego - jak powiesz idę pić browar pod klatką, ja się nie nadaję.
BS
Bruno Smith
10 kwietnia 2015, 15:45
W takim razie rozumiem, że obecna wiara katolicka, bo o takiej właśnie mowa wymaga znajomości jezyka angielskiego i zaangażowania sportowego? Do tego wytrzymałości na wrzask?  Przyznaję, że gdybym to ja musiał wyrzucić z siebie w takiej formie to dostałbym niezłej chrypki. Czy to dyskwalifikuje mnie jako wierzącego?  Płytkość. Dno. Tandenta. Bzdura speców od reklamy. Ale tego najwyraźniej trzeba, bo jak tu wierzyć tak po prostu? Jak znaleźć siłę w sobie samym i codziennym życiu? Zbyt trudne najwyraźniej. LOL! 
20 marca 2015, 11:15
Krzyż jest przede mną... Piątek adoracja krzyża. Poszukaj w swoim mieście... lub spotkaj się sam na Sam...
S
Szymon
20 marca 2015, 11:04
Jak zwykle Kościół narzeka :) fajny filmik, inne spojrzenie.. :)
D
dziewczyna
20 marca 2015, 08:54
rozpłakałam się.. czuję się mocna, wierzę że Pan jets ze mną i we mnie. Czuję się mocna Jego Siłą i Duchem Swiętym!!!
R
Rikaze
20 marca 2015, 01:35
Co za straszny, sekciarski prozelityzm. W tle typowy, neoprotestancki krzykacz. Chrześcijaństwo to nie zawody sportowe, to nie "Będę walczył!!!" (w domyśle: "a spróbujcie mi podskoczyć!") tylko "Miłuj bliźniego jak siebie samego". Wróćcie do Ewangelii.
R
rafi
20 marca 2015, 11:25
Quiz dla Ciebie: skąd pochodzą poniższe zdania? Czyż nie wiecie, że gdy zawodnicy biegną na stadionie, wszyscy wprawdzie biegną, lecz jeden tylko otrzymuje nagrodę? Przeto tak biegnijcie, abyście ją otrzymali. Każdy, który staje do zapasów, wszystkiego sobie odmawia; oni, aby zdobyć przemijającą nagrodę, my zaś nieprzemijającą. Walcz w dobrych zawodach o wiarę, zdobądź życie wieczne: do niego zostałeś powołany i o nim złożyłeś dobre wyznanie wobec wielu świadków. W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiary ustrzegłem. I my zatem mając dokoła siebie takie mnóstwo świadków, odłożywszy wszelki ciężar, a przede wszystkim grzech, który nas łatwo zwodzi, winniśmy wytrwale biec w wyznaczonych nam zawodach.
K
katolik
20 marca 2015, 14:12
przeciez ten gosc mowil o walce ze zlym duchem wewnatrz nas... Masz wykorzystac wszystko co masz od Boga. Maksymalnie, bo kochasz Boga. Pieniądze, wordzone talenty, czas, siłę, humor, dobrą pogodę, wszystko co masz wokół siebie przekuj w dobro. Ja tak to zrozumiałem. Do dzieła :)
Ł
Łukasz
19 marca 2015, 21:59
Irytujący film. Bardziej z powodu obrazów, niż słów. Nie o sportowe sukcesy chodzi przecież w chrześcijaństwie, a film własnie to sugeruje. Naprawdę jest to bałamutne. Nastoletnie głuptasy gotowe pomyśleć, że jak ciężko trenują to są dobrymi chrześcijanami. Lepiej było te piękne słowa zilustrować obrazami eremitów na pustyni. Tam się toczą wielkie duchowe bitwy. Tam, a nie boiskach i ringach.
M
marta.r
19 marca 2015, 18:50
Oglądając ten filmik czułam wzrastającą z każdym słowem siłę w swoim sercu. Chciałabym mieć te siłę każdego dnia.
BS
Bruno Smith
10 kwietnia 2015, 15:36
To, co buduje tą siłę w sercu to nic innego jak wzrastający ton wypowiedzi, który oczywiście musiał być zakończony krzykiem. Jeżeli reagujesz w ten sposób na takie rzeczy oznacza to nie mniej, ni więcej, a brak stabilności emocjonalnej. Pozdrawiam. 
A
Adam
19 marca 2015, 18:29
Już na mnie nie działają takie filmiki... Inna sprawa, że już nic mnie nie porusza.
A
arti_34
20 marca 2015, 00:56
Tylko osobista relacja z Bogiem na modlitwie w ciszy jest teraz w stanie Ciebie poruszyć ,sprawdź ......
M
Mika
19 marca 2015, 16:47
Niesamowite! 
N
NikaPositiveEmotion
19 marca 2015, 14:04
Mocne!!! Tego nam trzeba!! Ducha walki, Ducha miłości, Ducha nadziei, Ducha wiary!!!! I do przodu, mimo upadków, zniechęcenia, niepowodzeń życiowych!! Idziemy!! :D
Z
Zmasika
19 marca 2015, 13:40
Ale EXTRA!!!!