Prawdopodobnie najlepsza wersja "Happy"

Piotr Żyłka / DEON.pl / youtube.com

Masz już dosyć kolejnych super wersji klipu "Happy"? Myślisz, że oglądanie ich jest po prostu nużące? Ta wersja ma w sobie coś bardzo wyjątkowego. Zobacz, jak swoje bycie "happy" wyrażają dzieciaki z zespołem Downa.

>>Zobacz też: Wzruszające przesłanie dla przyszłej mamy

Inspiracją do powstania filmików z serii "Happy" jest pierwszy w historii muzyki 24-godzinny teledysk amerykańskiego muzyka Pharrella Williamsa. Utwór w zeszłym roku promował film animowany "Minionki Rozrabiają" i już wtedy przypadł do gustu publiczności. Jeszcze większą furorę zrobił teledysk, który Pharrell opublikował na stronie 24hoursofhappy.com. To na niej od dowolnego momentu można włączyć teledysk i przez dobę obserwować tańczących w wielu różnych miejscach ludzi, w tym samego artystę.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Prawdopodobnie najlepsza wersja "Happy"
Komentarze (22)
S
sia
26 marca 2014, 23:43
Najbardziej podobał mi się dzidziuś, który się przesuwał na pupce. Inne dzidziolki i dorośli tez oczywiście. Co ta piosenka w sobie ma...że daje taką radość
A
Andrzej
23 marca 2014, 19:30
Osobiście najlepsza wersja to z 7:24 na 24hoursofhappy.com. Jednak prezentowana tutaj jest wyjątkowa, bo ludzie z zespołem trisomy 21 zwykle mają nie w pełni wykształcony mózg. Oznacza to, że zaburzenie w rozwuju mózgu skutkuje niepełnym ośrodkiem koordynowania ruchów. Stąd prezentowany w klipie taniec w ich wykonaniu jest jak na nich poprostu perfekcyjny. Jest też inna perspektywa z której warto dostrzec ten videoklip. Poprostu szczęście ma różne oblicza, które czasami nas zaskakują lub wręcz wprawiają w zdumienie. To co dla nas jest szczęściem dla innych wcale nim nie musi być i vice versa, choć tym razem jest zgodność. Warto czasem przemyśleć z uwagą zaskakujące epizody z naszego życia, bo białe faktycznie nie musi być wcale białe itd. Życiu każdego z nas powinno towarzyszyć wzrastanie w wierze. Natomiast to wzrastanie powinno być ukierunkowane na potrzeby drugiego człowieka, bo tylko tam możemy budować nasz duchowy bagaż na +, który będzie doprawdy cenną monetą w wymiarze duchowym. Paradoksalnie gry komputerowe mają coś wspólnego z wymiarem duchowym, bo jest nim level. Ten kto przed śmiercią zdobędzie wysoki lvl, będzie po śmierci niewyobrażalnym guru, pozostali nawet jak tam się dostaną będą machać jakąś miotłą i ogromnie cieszyć się, że nia są np. zwierzyną w palenisku jakiś demonków, albo lalką do okrótnych zabaw. Zwykle z naszej perspektywy tego nie widać, ale tam już tak.
M
Margola
23 marca 2014, 18:46
Nie bardzo rozumiem dlaczego ta wersja Happy miała by być najlepsza? Tak jak ktoś poniżej napisał jesteśmy równi zdrowi czy chorzy, sprawni czy niepelnosprawni, czemu wyłącznie z powodu czyjejś choroby coś miałoby być lepsze? No chyba że redakcji z powodów obiektywnych ta wersja najbardziej się podoba, ale po co uogólniać?
K
kass
23 marca 2014, 13:02
Moim zdaniem filmik pokazuje piękno, ale jest w jakiś sposób trudny w odbiorze. Gdy oglądałam inne happy filmiki to ludzie się po prostu wygłupiali i nie robili nic nadzwyczajnego. Ten filmik natomiast pokazuje ludzi o których zawsze myślałam ze współczuciem. Gdy na nich patrzę to nadal mam ten żal, smutek, że spotkała ich choroba, (nie wiem jak to dobrze ująć) i nie zarażają mni oni swoją radością. Jest to piękno, ale moim zdaniem bardzo trudne w odbiorze piękno. Chylę czoła przed realizatorami, którzy mi je ukazali
P
Piotr
22 marca 2014, 13:33
Teledysk świetny, łamiący bariery...
A
Alicja
21 marca 2014, 22:48
Jakiś "pobożny" parafianin z parafii w Lublinie napisał : "płody z zespołem Downa", przy czym słowo "płody"nie umieścił w cudzysłowie .   A  zatem, ten gorliwy katolik napisał tak, jak myśli...Intensywnie ewangelizuje się a brakuje mu podstawowej, ludzkiej wrażliwości , by myśleć i pisać/mówić : człowiek/dziecko z zespołem Downa a nie płód......"Tak się uduchowił,że się odczłowieczył". Oby nie . Pozdrawiam.
K
karolina
23 marca 2014, 11:14
płód z łaciny oznacza potomka
P
Podróżnik
21 marca 2014, 20:22
Jesteśmy równi zdrowi czy chorzy. Żyjemy tak samo, mamy te same marzenia ale się nawzajem wybijamy.
A
asanias
21 marca 2014, 16:20
A my Ich w majestacie prawa zabijamy...
M
Marek
21 marca 2014, 12:50
Używanie takich sformułowań:"Prawdopodobnie najlepsza wersja "Happy", jest tandetne i na starcie źle nastawia do treści artykułu. Brzmi jak nachalna reklama chipsów. Coś ostatnio na Deonie coraz częściej tego typu "kwiatków". Czy to objawy skomercjalizowania, czy infantylizacji?
Ł
Łukaszteo
21 marca 2014, 15:09
A może to po prostu ukłon w stronę osób z zespołem Downa?
L
Luc
21 marca 2014, 16:20
Nie zgodzę się. Proszę zauważyć, że na deon.pl mamy niewiele reklam, a jeśli już jakieś spotykamy, to będą to reklamy książek czy akcji, które zainteresują odbiorców, czyli ludzi wierzących. Dlatego sformułownie z tytułu, niczym ze sloganu taniej reklamy, nie odstarsza czytelników, którzy mają już zaufanie do tego portalu. Poza tym nie ma nic złego w języku reklamy, tym bardziej jeśli artykuł "sprzedaje" nam tak piękny przekaz materiału filmowego, o którym traktuje. Inna sprawa... Uwielbiam chipsy. Do filmów takich jak ten w sam raz! ;)
T
Tomasz
21 marca 2014, 09:52
Od tych ludzi możemy nauczyć się nie tylko jak sie cieszyć,ale również kochać.
A
aneks
21 marca 2014, 09:42
Nie starczyłoby tu miejsca na wymienianie moich ulubionych momentów :) SWIETNE!!!! Swietny pomysł  i wykonanie!
M8
Marta 87
21 marca 2014, 17:07
Mam tak samo:)
E
emka
21 marca 2014, 09:41
Wcale nie uważam, żeby była lepsza od pierwszej wersji łódzkiej. Jest na bardzo podobnym poziomie. A sztuczne wywyższanie lub zaniżanie walorów tylko dlatego, że są to osoby z zespołem Downa chyba niczemu dobremu nie służy. Ja to odebrałam tak, jakby ktoś chciał pokazać troszke na siłę, że tacy ludzie też mogą być radośni i szczęsliwi, a jakby caly świat uważał, że to dziwne i niemożliwe (przez tytuł i podpis , nie sam filmik). Nie wiem, może tak jest, ja miałam troszkę kontaktów z osobami z różnymi wadami i niepełnosprawnościami i wiem, że też mogą być szczęśliwi, radośni i jest to normalne. Choć pewnie nie dla wszystkich. Filmik spoko ;) Ale nie różni zie za wiele od 1 łodzkiej wersji :P
K
Katia
21 marca 2014, 12:48
Nie chodzi o to czy lepsze, czy nie, tylko o pokazanie światu jak wspaniale czują się, są szczęścliwi i radości ludzie z dodatkowym chromosomem, mimo, iż nie mogą żyć jak ogół społeczeństwa. Niestety nie wszyscy wiedzą, że choroba nie wyklucza szczęścia, dlatego uwielbiam tą wersję i uważam, że wszyscy powinni to zabaczyć:) Niestety, ale dzieci chore (a syndrom Downa można wykryć w życiu płodowym) są często dyskryminowane i postrzegane jako zbędne, a tym którzy tak włąśnie uważają, ten teledysk powinien zmienić myślenie. ;)
K
kryspinD
21 marca 2014, 09:23
Fajna kacja, ale tytuł? Mam wrażenie że wszystko u was ostatnio to "Prawdopodobnie najlepszy, must see, hit internetu".
O
ona
21 marca 2014, 11:00
Pan Piotr wpadł w jakiś trans... miejmy nadzieję, że w końcu zorientuje się, że poważnych czytelników (których mam nadzieję jest więcej na tym portalu) takie tytułu zniechęcają... że ważny jest poziom i to co reprezentuje materiał a nie krzykliwy tytuł rodem z fb gdzie liczą się "like'i"...
A
Anka
21 marca 2014, 14:13
A ja mam nadzieję, że więcej jest ludzi nie-poważnych - w każdym razie nie POWAŻNYCH w Pani stylu... promujących zadumany smutek chrześcijański... może jednak panu Piotrowi na aż tak poważnych czytelnikach, czepiających się wszystkiego, wszystko krytykujących - nie zależy...
O
ona
21 marca 2014, 14:56
Chyba nie zrozumiała Pani mojego komentarza sugerując, że moim stylem jest promocja smutku. Odnoszę się jedynie do, moim zdaniem, błędnego stylu nadawania tytułów ostatnimi czasy na portalu, na który zwrócił też uwagę ~kryspinD
A
AdamusC
21 marca 2014, 08:32
Piękne, szczere i wzruszające :) Dobrze zacząłem swój dzień :)