Zrobiła wiele by być największą piłkarką na świecie. Jej historia porusza

Brat zamykał ją w domu, żeby nie biegła na boisko. Swoje pierwsze korki dostała po dziadku i wypychała papierem. Dziś Marta Vieira da Silva to rekordzistka pod względem ilości strzelonych bramek na Mistrzostwach Świata.

Sylwetkę najwybitniejszej piłkarki w historii futbolu przedstawia Magazyn WP.pl. Popularnie znana po prostu jako Marta to od lat nieprzeciętna postać. Prócz rekordu zdobytych bramek, jest także jedyną zawodniczką, którą występowała aż na pięciu turniejach Mistrzostw Świata, a sześciokrotnie FIFA wybierała ją najlepszą piłkarką.

Urodziła się w ubogiej, rozbitej rodzinie i wychowała się tylko z mamą, która, żeby utrzymać Maryję i jej braci, pracowała na trzy zmiany. Dziewczynka większość czasu spędzała z braćmi, dlatego jej podstawową rozrywką była zawsze gra w piłkę. Jest nieduża, ale nadrabia nieprzeciętną techniką.

"Płaczę nad ludzkimi dramatami". Piłkarz, który nie wstydzi się modlitwy i łez >>

Widok dziewczyny grającej w piłkę, to jednak niecodzienność dla Brazylijczyków z konserwatywnej północy na początku lat 90. Niewielu trenerów wspiera zdolną Martę, ale jej talent i tak się rozwija. Dzięki pomocy przyjaciela rodziny udaje się do Rio, gdzie w wieku 14 lat rozpoczyna prawdziwą karierę.

Dziś jest wielką gwiazdą, lecz jej droga na szczyt jest jak przez mękę. Pomogła jej wiara, bo choć nie chodzi zbyt często do Kościoła, to mówi, że jest katoliczką i twierdzi, że wiele zależy od Boga. Prywatnie jest osobą homoseksualną. Doceniono ją również poza boiskiem, ponieważ rok temu została ambasadorką ONZ do spraw równości kobiet.

Nie wierzysz w cuda? Popatrz na boisko >>

"Wiem z doświadczenia, że sport jest fantastycznym narzędziem do wzmocnienia pozycji. Poprzez sport kobiety i dziewczęta mogą rzucić wyzwanie normom społeczno-kulturowym i stereotypom związanym z płcią, a także zwiększyć poczucie własnej wartości, rozwijać umiejętności życiowe i przywództwo" - powiedziała w oficjalnym oświadczeniu.