Żołnierze walczący na misjach w Iraku i w Afganistanie stali się bohaterami cyklu grafik amerykańskiej artystki Emily Prince. Wystawę można oglądać w słynnej galerii Saatchi na King's Road w londyńskiej dzielnicy Chelsea.
Saatchi, jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek w świecie sztuki, zaprezentował cykl prac młodej artystki zatytułowany "American Servicemen and Women Who Have Died in Iraq and Afghanistan". Ilość prac jest imponująca, bo powstało ich ponad 5 tys.
Prace są wielkości kartki pocztowej, na każdej z nich widnieje nazwisko poległego żołnierza. To prawie niemożliwe, by przeczytać je wszystkie.
Nietypowy jest sposób ich prezentacji - szkicowe portrety żołnierzy poległych w Afganistanie i Iraku, ułożone zostały w mapę Stanów Zjednoczonych, zgodnie z pochodzeniem ochotników. W ten sposób zyskujemy nie tylko czytelny przegląd zaangażowania poszczególnych stanów w dwa najważniejsze konflikty zbrojne toczone aktualnie przez rząd amerykański, lecz również ciekawą formę przekazu.
Artystka zapowiada kontynuację prac do momentu, gdy ostatni żołnierz wycofa się z Afganistanu i Iraku.
Skomentuj artykuł