Blik zmienia Polskę. Płacimy nim wszędzie, ale wciąż nie brakuje sceptyków i oszustów

Fot. depositphotos
Onet.pl / jh

18,5 mln użytkowników, płatności nawet w budkach na plaży i ekspansja bez gotówki. Blik stał się symbolem nowoczesnych płatności w Polsce – choć nie dla wszystkich. Dlaczego kochamy ten system i co powinniśmy o nim wiedzieć?

Według raportu firmy PolCard o preferencjach płatniczych Polaków w 2024 roku, aż 75 proc. respondentów regularnie wybiera płatności bezgotówkowe. To wzrost o 5 punktów procentowych w porównaniu do 2022 roku. Najczęściej korzystamy z tej formy płatności w supermarketach (74 proc.), aptekach (58 proc.) i na stacjach paliw (57 proc.). Jednak nie wszyscy są gotowi na rezygnację z gotówki. 18 proc. Polaków wciąż płaci bezgotówkowo bardzo rzadko lub wcale, a głównym powodem jest przyzwyczajenie do tradycyjnych form płatności (59 proc.) oraz łatwiejsza kontrola wydatków (48 proc.).

DEON.PL POLECA

 

 

Blik to prawdziwa rewolucja na polskim rynku płatności. Jego popularność rośnie z roku na rok, a użytkownicy doceniają szybkość i wygodę, jaką oferuje. Polska jest w czołówce krajów rozwijających technologie płatności bezgotówkowych, co potwierdzają zarówno statystyki, jak i opinie ekspertów. Sam system zyskał popularność dzięki swojej prostocie i dostępności, ale – choć w Polsce stał się standardem – za granicą wciąż pozostaje nieznany.

Zdaniem dr. Adriana Rycerskiego z Uniwersytetu SWPS, sukces Blika wynika z dwóch czynników: otwartości Polaków na nowe technologie oraz prostoty samego systemu. – Polska na tle Europy nie ma się czego wstydzić. Oczywiście, w innych krajach również rozwijają się podobne rozwiązania, jak francuski Paylib czy szwedzki Swish, ale Blik wyróżnia się funkcjonalnością i przyjaznością dla użytkownika – tłumaczy Onetowi ekspert.

Blik, choć wygodny, nie jest jednak wolny od zagrożeń. Oszuści coraz częściej wykorzystują jego popularność, podszywając się pod znajomych lub właścicieli mieszkań. W jednym z przypadków w powiecie krośnieńskim oszust wyłudził od lokatora 1500 zł, podszywając się pod właściciela mieszkania i prosząc o przesłanie kodów Blik. Eksperci apelują o ostrożność – nigdy nie udostępniaj kodu osobom, których tożsamości nie jesteś pewien.

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Blik zmienia Polskę. Płacimy nim wszędzie, ale wciąż nie brakuje sceptyków i oszustów
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.