Granice Kosmosu są także w nas samych

(fot. Krzysztof Mizera/Wikipedia Commons/CC BY-SA 3.0
PAP / psd

Pojęcie granic Wszechświata nie odnosi się tylko do jego czasu i przestrzeni, ale także do praw przyrody, którym wszyscy podlegamy. Granice Wszechświata przebiegają w każdym z nas - mówił znany kosmolog ks. prof. Michał Heller podczas wykładu na Uniwersytecie Jagiellońskim.

Kosmolog i filozof wygłosił w Krakowie wykład pt. "Granice Kosmosu". Okazją do spotkania było niedawne ukazanie się w księgarniach książki Hellera "Filozofia kosmologii", wydanej przez Copernicus Center Press. Patronem medialnym publikacji jest Polska Agencja Prasowa.

W ciekawej multimedialnej prezentacji ks. profesor przedstawił ustalenia i hipotezy nauki dotyczące narodzin i ewolucji Kosmosu.

W rozmowie z PAP po wykładzie sprecyzował, że "mówiąc o granicach Kosmosu, wypada rozróżnić dwa pytania: o granice naszej wiedzy o Wszechświecie i o granice samego Wszechświata".

DEON.PL POLECA

"Zrozumiałe, że granice naszej wiedzy o Wszechświecie istnieją i nasza wiedza nie jest nieograniczona. Ale horyzont naszej wiedzy niewątpliwie się rozszerza. Jest to dziwne rozszerzanie: im więcej wiemy, tym więcej nowych pytań powstaje, tym bogatsza w pewnym sensie jest nasza niewiedza. Na tym polega urok pracy naukowca" -dodał uczony.

Mówiąc o granicach samego Kosmosu, Heller zaznaczył, że można je rozumieć w sensie czasowym lub przestrzennym. "Z tego, co dziś wiemy, granica czasowa - granica tego etapu ewolucji świata, w którym Wszechświat się obecnie znajduje, istniała - nazywamy ją Wielkim Wybuchem. Ale tego, czy istnieje granica przestrzenna, czy nie - czy Wszechświat się rozciąga w nieskończoność czy też ma swój kres - tego nie wiemy" - wyjaśnił.

Według uczonego można mówić o granicach wszechrzeczy także w jeszcze innym sensie. "Żeby historia Wszechświata zaczęła się dziać, pole możliwości musiało zostać mocno zawężone: od wszystkich możliwości do tego, co miało szanse się urzeczywistnić" -powiedział Heller, precyzując, że tego rodzaju "ograniczenia nałożone na Wszechświat nazywamy prawami przyrody".

Jako że człowiek jest częścią Kosmosu, musi także podlegać tym prawom, a zatem - jak ujął to Heller - "granice Kosmosu przebiegają w nas samych".

Kosmolog zauważył przy tym, że złudzeniem jest przekonanie, iż tylko metoda matematyczno-empiryczna daje całkowite rozumienie świata. Jego zdaniem w odpowiedzi na pytania o piękno czy dobro, naukowe "szkiełko i oko" nie jest już właściwym narzędziem.

Po prelekcji odbyła się dyskusja ze słuchaczami. Hellera pytano m.in. o to, jak godzi pracę naukową z byciem osobą duchowną.

"Kiedy badam przyrodę, staram się niejako +zawiesić+ moją wiarę. Bo przecież kiedy zajmuję się np. teorią względności Einsteina, nie muszę się zastanawiać, czy wierzę w Boga, czy nie" - odparł Heller.

Spotkaniu towarzyszyło ogromne zainteresowanie. W wielkiej auli Auditorium Maximum UJ zabrakło miejsc, więc niektórzy ze słuchaczy siedzieli na schodach między rzędami krzeseł, a inni śledzili wykład na stojąco. Po zakończeniu spotkania ustawiła się po autografy uczonego tasiemcowa kolejka.

W najnowszej książce "Filozofii kosmologii" autor wskazuje na filozoficzne implikacje problemów kosmologicznych i opisuje rozwiązania, jakie próbowali dla nich znaleźć najwybitniejsi fizycy XX wieku. W książce pojawia się odwieczne pytanie o początek Wszechświata, a także teorie mówiące o rozszerzaniu się Kosmosu.

Nakładem wydawnictwa Copernicus Center Press ukaże się w najbliższych dniach inna pozycja "Bóg i nauka" - rozmowy z ks. Hellerem przeprowadzone przez włoskiego dziennikarza Giulio Brottiego.

Ks. prof. Michał Heller, kosmolog i filozof, członek Papieskiej Akademii Nauk, jest założycielem krakowskiego interdyscyplinarnego Centrum Kopernika - wspólnej jednostki Uniwersytetu Jagiellońskiego i Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Jako pierwszy Polak otrzymał w 2008 roku prestiżową nagrodę Templetona, przyznawaną za pokonywanie barier między nauką a wiarą. Napisał kilkadziesiąt książek, w tym "Filozofię przypadku" i "Ostateczne wyjaśnienia Wszechświata".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Granice Kosmosu są także w nas samych
Komentarze (1)
Bogusław Płoszajczak
1 maja 2013, 11:13
Czy te fakty "dotrą" do zwolenników tezy o poznawalności wszystkiego i w konsekwencji "wszechwiedzy" człowieka? Dla niektórych to fakty bardzo niewygodne...