NASA zmieni kurs asteroidy za pomocą statku kosmicznego
W przyszłym roku NASA zamierza zbudować statek kosmiczny, który ma zmienić kurs lotu asteroidy. Mimo że Ziemi nie zagraża obecnie uderzenie z kosmosu NASA chce przygotować się na taką ewentualność w przyszłości.
Double Asteroid Redirection Test (DART) tak nazwano statek kosmiczny NASA, która ma na celu sprawdzenie czy skutecznie zmieni trajektorię lotu asteroidy. Amerykańska agencja kosmiczna chce w 2022 roku rozbić obiekt poruszający się z prędkością 24 000 km/h o asteroidę w ramach testu obrony planetarnej.
- Kluczem do skutecznej obrony planetarnej jest znalezienie asteroid będących na kursie kolizyjnym z Ziemią na długo przed tym, jak staną się dla nas realnym zagrożeniem. Nie chcemy znaleźć się w sytuacji, w której asteroida będzie już zmierzała w kierunku Ziemi i wtedy dopiero będziemy testować różne rozwiązania - mówi Lindley Johnson, oficer obrony planetarnej NASA.
Jak podaje dzienniknaukowy.pl, celem statku będzie asteroida Dimorphos. Obiekt ma około 160 metrów średnicy i krąży wokół większej asteroidy o nazwie Didymos.
- Statek kosmiczny DART, który będzie ważył niemal 5,5 tony, nie zniszczy asteroidy. Da jej tylko małego kuksańca i odchyli jej orbitę wokół większego sąsiada – mówi Nancy Chabot z Laboratorium Fizyki Stosowanej Johna Hopkinsa, które zbudowało statek. - Zmiana orbity nastąpi w niewielkim stopniu. Liczymy, że po uderzeniu jedno okrążenie będzie trwało 10 minut krócej, czyli około 11 godzin i 45 minut - dodaje.
Jak na razie naukowcy skatalogowali ponad 27 tys. asteroid będących w pobliżu Ziemi. Żadna z nich nie zagraża bezpieczeństwu naszej planety.
Źródło: dzienniknaukowy.pl / tk
Skomentuj artykuł