Zderzacz Hadronów czeka przebudowa

(fot. wikipedia.org/cdsweb.cern.ch)
PAP/ ad

Blisko dwa lata trwać będzie przygotowanie Wielkiego Zderzacza Hadronów (LHC) do pracy przy wyższych energiach. Eksperymenty przy zderzaczu wznowione będą  w styczniu 2015 r. - o planach CERN mówi PAP prof. Agnieszka Zalewska, przewodnicząca Rady CERN.

Żeby dokładnie zbadać niedawno odkrytą cząstkę, która może okazać się bozonem Higgsa, naukowcy z eksperymentów ATLAS i CMS wykonać muszą jeszcze dużo pracy. Na razie mogą  skupić się na analizie dotychczas zebranych danych. Zanim oba eksperymenty wznowią pracę i pojawią się następne dane do analizy, musi bowiem minąć trochę czasu. W lutym 2013 r. Wielki Zderzacz Hadronów (LHC) na blisko dwa lata zostanie wyłączony. Przygotowywany będzie do pracy przy jeszcze wyższych energiach.

"Zbieranie danych z LHC  dla zderzeń protonów przy energii 8 TeV zakończyło się w grudniu 2012 roku i obecnie ma miejsce opracowywanie tych danych. Priorytetowe jest oczywiście lepsze zbadanie nowo odkrytej cząstki higgso-podobnej. Jeśli połączy się wszystkie dane z eksperymentów ATLAS i CMS, to powinno się udać wyznaczyć spin tej cząstki. Na razie są pewne wskazania, że jest to skalar, a więc cząstka o spinie zero. Tego właśnie oczekuje się od cząstki Higgsa. Liczymy na to, że uda się to potwierdzić. To jest niesłychanie ważna charakterystyka tej cząstki" - mówi w rozmowie z PAP prof. Agnieszka Zalewska z Instytutu Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie.

Fizyczka wyjaśnia, że w CERN trwa teraz przygotowanie akceleratora do działania przy docelowej energii, czyli przy około 14 TeV. "Wszystkie połączenia między magnesami zostaną zdemontowane i zrobione od nowa - znacznie lepiej i bezpieczniej - przedstawia plany prof. Zalewska. - Poza tym niektóre magnesy mają być wymienione, a system bezpieczeństwa akceleratora ma być poprawiony. Zderzacz LHC nie będzie działał przez blisko dwa lata. Przez dużą część tego czasu będą też wyłączone z działania wszystkie akceleratory wstępnego przyspieszania. Od czerwca 2014 r. stopniowo będą włączane. Z kolei LHC ma być włączony na początku 2015 r. To będzie jakby powtórny start tego zderzacza" - dodaje.

Jak tłumaczy rozmówczyni PAP, przy wyższych energiach będą większe szanse, by zaobserwować cząstkę Higgsa i lepiej zbadać jej własności. Ale to nie jedyne, czego oczekują fizycy. "Niezwykle ciekawe byłoby znalezienie nowych zjawisk - spoza Modelu Standardowego. Wiadomo, że Model to efektywna teoria, która fantastycznie pracuje nawet przy zbadanych już energiach LHC. Ale oczekuje się, że w pewnym momencie włączą się zjawiska spoza Modelu Standardowego. To jest bardzo ważne i ciekawe" - opowiada prof. Zalewska.

Fizyczka dodaje, że za bezpośrednie wykonanie programu CERN odpowiedzialna jest dyrekcja organizacji, a Rada CERN, której przewodniczy prof. Zalewska, zatwierdza program i monitoruje jego wykonanie.

"To, co dodatkowo stoi przed Radą CERN w roku 2013, to przyjęcie aktualizacji Europejskiej Strategii dla Fizyki Cząstek" - mówi krakowska fizyczka i wyjaśnia, że strategia ta nie dotyczy tylko pracy CERN, ale w ogóle europejskiej fizyki cząstek.

Strategię opracowuje tzw. Europejska Grupa Strategiczna, ale Rada CERN strategię tę musi potem zatwierdzić. Zalewska przypomina, że we wrześniu 2012 roku w Krakowie odbyła się bardzo ważna konferencja, która miała pomóc w określeniu, nad czym chcą pracować europejscy fizycy cząstek. Wśród 500 uczestników przeważali fizycy europejscy, w tym delegaci naukowi do Rady CERN i dyrekcja CERN, ale byli też przedstawiciele najważniejszych laboratoriów fizyki cząstek na całym świecie.

Na podstawie materiałów i prezentacji z tej konferencji powstało podsumowanie, które pomoże ekspertom z Europejskiej Grupy Strategicznej w opracowaniu strategii. Zespół spotka się pod koniec stycznia we Włoszech i zredaguje dokument dotyczący Europejskiej Strategii dla Fizyki Cząstek. Następnie na marcowym spotkaniu Rada CERN ma ten dokument przedyskutować i przyjąć, a pod koniec maja, na specjalnym spotkaniu w Brukseli nastąpi jego przekazanie ministrom do spraw innowacji i nauki w krajach unijnych.

"Rok 2013 będzie pierwszym rokiem, kiedy średnioterminowy plan badań CERN powinien zawierać już elementy nowoopracowanej strategii" - wyjaśnia prof. Zalewska.

To nie jest pierwsza przymiarka do europejskiej strategii dla fizyki cząstek. Pierwszy takie opracowanie miało miejsce w 2006 r.

Prof. Zalewska sądzi, że pełne wykorzystanie LHC będzie w nowej strategii punktem numer jeden. "W najbliższych latach Wielki Zderzacz Hadronów jest okrętem flagowym fizyki cząstek, śmiem twierdzić, że nie tylko w Europie, ale i na świecie" - podsumowuje ekspertka.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Zderzacz Hadronów czeka przebudowa
Komentarze (2)
R
R4f
7 stycznia 2013, 13:30
Zauważ, że bez tego typu eksperymentów i badań, nie mógłbyś napisać tego komentarza. Wykorzystujesz komputer/tablet/telefon wyposarzony w miliony tranzystorów. Sygnał internetowy przesyłany jest światłowodami. W całej "drodze informacji" wykorzystywane są różne zjawiska fizyczne i skomplikowana matematyka. 
WK
Wolny Katolik
6 stycznia 2013, 23:02
Wielki Zderzacz Hadronów to kolejna wybita szyba, o jakiej pisał Bastiat.  Naukowcy wydają miliardy zabierane przemocą biednym ludziom żeby przeprowadzać "ważne i ciekawe" - głównie dla nich ekperymenty. Co to obchodzi biednych, którzy z powodu wysokiego opodatkowania nie mogą powiązać końca z końcem? Co to obchodzi biednych, których oszczędności życia zjada inflacja? Zarozumiali, aroganccy "naukowcy" pozwalają sobie na badanie bozonu Higgsa, na koszt ludzi, którzy nawet nie zostali zapytani, czy chcą ten wątpliwej potrzeby projekt sfinansować. Biada, biada, biada !!!