GOPR opublikował drastyczne zdjęcie odmrożonych dłoni. "Wypadki zdarzają się najlepszym"
Bieszczadzka grupa GOPR ku przestrodze opublikowała zdjęcie dłoni po odmrożeniu. Poszkodowany mężczyzna był dobrze przygotowany ale - jak sam przyznał - popełnił jeden błąd.
Poszkodowany poprosił ratowników o opublikowanie swojego komentarza.
"Według mnie byliśmy dobrze przygotowani, miałem drugie ciepłe rękawice, miałem dodatkową odzież, herbatę w termosie z zapasem do o samego końca" - napisał poszkodowany. "Do odmrożenia doszło z powodu zlekceważenia pierwszych objawów. I to mój błąd (…). Czułem lekkie odrętwienie ale nie zimno. I to był moment na wyjecie ciepłych rękawic. Potem było już za późno. Mimo to walczyłem do końca, bo miejsca na skuterze potrzebowali inni".
Post przedstawiający zdjęcie odmrożonych dłoni został opublikowany w sobotę. W niedzielę Bieszczadzki GOPR opublikował zdjęcia z kolejnej akcji ratowniczej. Tym razem poszkodowany był mężczyzna, który odłączył się od grupy i w okolicy Szerokiego Wierchu dostał hipotermii. W porównaniu z pierwszym poszkodowanym, mężczyzna był źle przygotowany do wędrówki.
Ratownicy GOPR przestrzegają przed trudnymi warunkami w górach. "Nie zawsze wszystko jest tak oczywiste jak nam się wydaje. Wypadki zdarzają się najlepszym, czasami jest to po prostu splot pewnych wydarzeń i przeciągnięcie tej cienkiej granicy np. o odwrocie. Nie zawsze słabego przygotowania…" - piszą ratownicy.
Źródło: GOPR Bieszczady / Facebook / pk
Skomentuj artykuł