Trwa Kongres Kultury Polskiej w Krakowie

(fot. kongreskultury.pl)
PAP / zylka

Minister kultury Bogdan Zdrojewski otwierając w środę w Krakowie Kongres Kultury Polskiej podkreślił, że finansowanie kultury zawsze się opłaca, bo ma ona wielki wpływ na ekonomię. "Kultura się liczy, ma wpływ na kreowanie miejsc pracy, poziom i jakość życia" - ocenił.

- Wszystkim, którzy nadal sądzą, że finansowanie kultury jest luksusem lub ornamentem, chcę wyraźnie powiedzieć, że cała, olbrzymia sfera kultury, pojęta jako twórczość społeczna, przestrzeń zbiorowej komunikacji oraz integracji ma rosnący wpływ na Polskę - mówił minister. Dodał, że najważniejszym wkładem kultury w życie społeczne pozostaje jednak kształtowanie kapitału intelektualnego, stanowiącego element nowoczesnej gospodarki opartej na wiedzy i punkt odniesienia dla wszelkich planowanych zmian.

- Czas kultury nie jest tożsamy z czasem polityki - mówił Zdrojewski. Jego zdaniem ważną kwestią dla kondycji kultury polskiej jest uwolnienie jej od "krótkowzrocznego cyklu wyborczego". Minister widzi konieczność wprowadzenia nowej legislacji spraw kultury, opartej na jednolitej wizji warunkującej spójność poszczególnych przepisów. - Krępuje nas prawo martwe i nieżyciowe. Potrzebna jest nowa ustawa o działalności kulturalnej, ponieważ obecna, wielokrotnie nowelizowana, nie odpowiada dzisiejszym potrzebom - powiedział Zdrojewski.

DEON.PL POLECA

- Będę się czuł zobowiązany, aby kontynuować rozpoczętą tutaj pracę. (...) Dzisiaj w tym miejscu wszyscy stajemy się współodpowiedzialni za zmiany, mając pełną świadomość, że nie ma łatwych i szybkich sukcesów w kulturze, choć w kulturze jak każdej dziedzinie trzeba umieć liczyć, trzeba też wreszcie powiedzieć: kultura się liczy - zaakcentował minister.

Kongres Kultury Polskiej rozpoczął się w środę w Krakowie. Kongres potrwa do piątku; jego uczestnicy będą rozmawiać m.in. o stanie polskiej kultury, o tym, co w sferze kultury przyniosła transformacja ustrojowa, przystąpienie Polski do UE i w jakim kierunku powinien zmierzać mecenat państwa nad kulturą.

Krakowski Kongres to szóste w historii Polski tego typu spotkanie poświęcone kulturze. Zaplanowano pięć sesji plenarnych oraz 26 sympozjów.

Pierwszego dnia Kongresu odbędą się dwie sesje plenarne pt. "Przestrzenie twórczości" oraz "Ile państwa w kulturze: rząd, samorząd czy społeczeństwo obywatelskie". Podczas pierwszej sesji głos zabiorą m.in. Agnieszka Holland, Grzegorz Jarzyna i Michał Zadara. W sesji drugiej udział zapowiedzieli m.in. Jerzy Hausner, Leszek Balcerowicz, Waldemar Dąbrowski i Andrzej Wajda.

Na środę zaplanowano także 13 sympozjów, podczas których ich uczestnicy będą próbować udzielić odpowiedzi na pytanie czy literatura jest posłannictwem czy zawodem, jakie są kierunki rozwoju polskiej muzyki w kontekście Roku Chopina 2010 i jaka jest kondycja polskiego filmu. Reżyser teatralny Jan Klata wystąpi podczas sympozjum "Teatr dla Teatru"; o zarządzaniu i finansowaniu kultury opowiadać będzie m.in. posłanka Iwona Śledzińska-Katarasińska.

Omówionych zostanie wiele raportów, powstałych specjalnie na potrzeby kongresu, m.in. o muzeach, rynku dzieł sztuki, teatrze, książce, kinematografii, edukacji kulturalnej i promocji Polski przez kulturę. Ostatniego dnia kongresu, w piątek, minister z kancelarii premiera Michał Boni przedstawi prezentację "Polska 2030 - Kultura 2030".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Trwa Kongres Kultury Polskiej w Krakowie
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.