Hejnałem odegranym nie z Wieży Mariackiej, ale z estrady pod Wieżą Ratuszową, rozpoczęły się w piątek w południe XXXIV Międzynarodowe Targi Sztuki Ludowej w Krakowie.
Przez 10 dni blisko 450 twórców ludowych z całej Polski i z zagranicy prezentować będzie swoje wyroby w 120 kramach, jakie stanęły na Rynku Głównym. Na specjalnych pokazach prezentowane będą techniki rękodzielnicze, a każdy z widzów będzie mógł spróbować swych sił w lepieniu garnków czy rzeźbieniu.
Na estradzie zaprezentuje się ponadto 140 zespołów artystycznych z różnych stron świata. W piątek będą to zespoły folkloru miejskiego z różnych stron Polski i zagranicy. 21 sierpnia odbędzie się Dzień Werony - miasta zaprzyjaźnionego z Krakowem. Kolejne dni poświęcone będą odpowiednio Pińczowowi, Opolu, Zakopanemu, Tarnowowi, Niecieczy, Ukrainie oraz Słowacji. W dwóch ostatnich dniach - 28 sierpnia, odbędzie się Dzień pogranicza kultur, a 29 sierpnia, na zakończenie targów - jarmark podhalański.
Podczas tegorocznych targów świętowany jest także jubileusz 50-lecia pracy twórczej Aleksandra Łodzia-Kobylińskiego, znanego w Krakowie jako "Makino", oraz 35-lecia Zespołu Folkloru Miasta Krakowa "Andrusy".
Jak podkreślił podczas otwarcia targów prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, "targi sztuki wrosły już w pejzaż Krakowa".
Majchrowski powiedział, że Kraków ma wielkie tradycje, jeżeli chodzi o ludowość i sztukę ludową, i przypomniał obchodzony niedawno jubileusz 100-lecia przyłączenia do Krakowa dzielnicy Zwierzyniec, "z której pochodzą główne krakowskie zwyczaje ludowe: Emaus, Lajkonik, szopka krakowska".
- To wszystko wyszło ze Zwierzyńca. Jesteśmy jednym z nielicznych miast, które - obok Łodzi i Warszawy oraz Lwowa - miały własny folklor, i które tradycje te cały czas kultywuje - podkreślił Majchrowski.
Za propagowanie folkloru miejskiego prezydent uhonorował Makino Odznaką za Zasługi dla Krakowa "Honoris Gratia". "Makino" otrzymał także Medal Zasłużony dla "Cepelii" i medal Senatu.
Jak podkreślił dyrektor Biura Międzynarodowych Targów Sztuki Ludowej w Krakowie Jan Spiszak, krakowska impreza to największa w Polsce prezentacja folkloru, rzemiosła artystycznego i tradycji regionalnych. - Oglądajcie i kupujcie, bo z roku na rok rzemiosło ludowe zanika, odchodzą twórcy - apelował prezes Fundacji "Cepelia" Polska Sztuka i Rękodzieło w Warszawie Jan Włostowski.
Organizatorem Targów jest Fundacja "Cepelia" Polska Sztuka i Rękodzieło.
Skomentuj artykuł