Wojciech Kilar: góry to wolność
Góry to wolność, a im wyżej idziemy w góry, tym wspanialszych ludzi możemy spotkać - powiedział KAI Wojciech Kilar, który uczestniczył w trwającym w Bielsku Białej 17. Festiwalu Kompozytorów Polskich świętował. W lipcu br. roku słynny kompozytor obchodził swoje 80. urodziny.
Podczas sobotniego koncertu artysta zasiadł na widowni, a na scenie Bielskiego Centrum Kultury muzycy Orkiestry Filharmonii Narodowej pod dyrekcją Antoniego Wita wraz z solistami Beatą Bilińską (fortepian) oraz Jarosławem Brękiem (śpiew) zagrali utwory jubilata inspirowane górami.
Kilar w rozmowie z dziennikarzami przyznał, że folklor góralski jest bardzo wciągający. "Folklorów jest wiele, ale ten wydaje mi się niezwykle fascynujący przez to, że posługuje się instrumentami, które są w naszym codziennym użytku. One niczym się nie różnią od tych, które widzimy i słyszymy na sali filharmonicznej" - mówił i podkreślał, że dzięki temu możliwe jest spotkanie muzyki filharmonicznej z muzyką "robioną przez amatorów".
"Co to są góry? To banał, ale góry to wolność. Gdy podchodzę, no może nie teraz, gdy jestem w formie nie nadającej się do łażenia po górach, dosłownie posuwając się coraz wyżej, spotyka się coraz wspanialszych ludzi. Im dalej się idzie, tym ci ludzie są wspanialsi - to ci, którzy poszli dalej, ci, którzy nie zatrzymali się na przykład na Hali Gąsienicowej czy w restauracji" - zauważał artysta.
Kompozytor przyznał, że folklor góralski stanowi dla niego główną inspirację muzyczną. "Mówimy naszą muzyką to, co chcielibyśmy przekazać ludziom, dać im jakieś przesłanie, uczynić ich, ośmielę się powiedzieć, trochę lepszymi" - podkreślał i przypomniał, że również dla patrona festiwalu Henryka Mikołaja Góreckiego muzyka góralska była ważną inspiracją. Według Kilara, wspólnym patronem muzycznym jego jak i Góreckiego był Karol Szymanowski.
Podczas sobotniego koncertu w Bielskim Centrum Kultury publiczność wysłuchała takich utworów Kilara jak: "II koncertu fortepianowy", "Kościelec 1909", "Siwa mgła" "Krzesany". Po owacji na stojąco orkiestra zagrała jeszcze "Poloneza" z filmu "Pan Tadeusz", a potem wspólnie odśpiewano jubilatowi "Sto lat".
Koncerty festiwalowe odbywają się w salach koncertowych i jednym z kościołów Bielska-Białej. Program związany jest z 80. urodzinami Wojciecha Kilara i 120. rocznicą urodzin Karola Szymanowskiego. Hasło tegorocznej edycji imprezy muzycznej imienia prof. Góreckiego to "Muzyka inspirowana górami". Pomysłodawcą bielskiego festiwalu był zmarły dwa lata temu autor III Symfonii "Pieśni Żałosnych".
14 października na zakończenie festiwalu w ramach obchodów Dnia Papieskiego w kościele pw. św. Maksymiliana Kolbego Bielska Orkiestra Festiwalowa pod dyrekcją Sławomira Chrzanowskiego i z towarzyszeniem zaproszonych artystów wykona "Nieszpory Ludźmierskie" Jana Kantego Pawluśkiewicza.
Skomentuj artykuł