Kenia: zamordowano księdza. To już szósty kapłan zamordowany w Afryce w 2017 r.

Kenia: zamordowano księdza. To już szósty kapłan zamordowany w Afryce w 2017 r.
(fot. pexels.com / public domain)
KAI / The Standard / kw

W minioną niedzielę nieznani sprawcy poważnie zranili z broni palnej ks. Evansa Jumę Oduor, w pobliżu miasta Nyabondo w zachodniej Kenii. Kapłan został znaleziony przez plantatorów, którzy odnaleźli go przy drodze w bardzo ciężkim stanie.

Ks. Evans Juma Oduor został przywieziony do szpitala w stanie krytycznym. Po przewiezieniu do szpitala kapłan zmarł ok. 1 w nocy (z niedzieli na poniedziałek, 23 października).

Policja twierdzi, że nie wiadomo, kto był sprawcą jego śmierci. Jego spalony samochód znajdował się 5 kilometrów od miejsca, w którym znaleziono ciało.

Siostra z klasztoru Chiga powiedziała kenijskiemu portalowi the Standard, że kapłan podrzucił ją do klasztoru z miasta około 20.30. "W ciągu dnia miałam jakieś zajęcia w mieście, więc po tym kapłan zawiózł mnie do Chigi i miał wrócić do domu w Nyabondo" - powiedziała siostra, która odmówiła podania imienia.

Powiedziała też, że godzinę później próbowała zadzwonić do księdza, aby zapytać, czy wrócił do domu, ale telefon nie odpowiedział, co wywołało obawy wśród sióstr. O śmierci księdza dowiedziały się dopiero w poniedziałek z mediów. Rozmówczyni portalu dodała, że tego dnia kapłan przeczuwał swoją śmierć, podzielił się z nią dziwnym snem, który miał w nocy.

Ks. Evans jest już szóstym duchownym katolickim zabitym w tym roku w Afryce.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Elżbieta Polak

Patron Polski i potężny wspomożyciel. Poznaj św. Andrzeja Bobolę

Przepiękne świadectwa przywołane na kartach tej książki pokazują, że wstawiennictwo św. Andrzeja Boboli jest często ostatnią deską ratunku. Za jego przyczyną Bóg dokonuje cudów uzdrowienia, pomaga...

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Kenia: zamordowano księdza. To już szósty kapłan zamordowany w Afryce w 2017 r.
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.