Ks. Szostek o potrzebie niezależnej komisji do zbadania wykorzystywania seksualnego w Kościele w Polsce
Zdaniem duchownego, biskupi w Polsce nie powinni tworzyć takiej komisji: "biskupi polscy nie powinni nawet chcieć być w takiej komisji, bo sprawa dotyczy także ich".
Jak informuje "Więź", ks. prof. Andrzej Szostek, etyk, filozof, były rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, 24 marca był gościem "Faktów po Faktach" w TVN 24. Rozmowa dotyczyła sytuacji Kościoła w Polsce w kontekście wykorzystywania seksualnego małoletnich.
Duchowny skomentował między innymi konferencję prasową Episkopatu, w czasie której zaprezentowano statystyki wykorzystywania seksualnego w Kościele w Polsce. "To, czego byliśmy świadkami kilka dni temu jest początkiem procesu, który musi się toczyć dalej i pójść głębiej" - powiedział.
Marianim krytycznie odniósł się do raportu przygotowanego przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego i Centrum Ochrony Dziecka. Określił go mianem "niezwykle ułomnego". "Nie ma w nim na przykład zupełnie słowa na temat odpowiedzialności tych, którzy byli przełożonymi księży pedofilów, czyli biskupów lub przełożonych zakonnych" - powiedział ks. Szostek.
Dlaczego biskupi unikają mówienia o pedofilii? >>
Zauważył także, że raport jest cząstkowy, ponieważ do jego sporządzenia posłużyły tylko dobrowolne zeznania biskupów i dotyczy on wąskiego okresu.
Zdaniem ks. Szostka biskupi nie powinni zajmować się przygotowywaniem takiego raportu, ponieważ "stara zasada mówi, że nikt nie jest sędzią w swojej sprawie".
"Oni nie powinni nawet chcieć być w tej komisji, bo sprawa dotyczy także ich" - cytuje Więź słowa duchownego.
Marianin odniósł się również do wypowiedzi abpa Gądeckiego i abpa Jędraszewskiego w czasie prezentacji raportu: "W głosie arcybiskupa Jędraszewskiego, zresztą także księdza arcybiskupa Gądeckiego, nie usłyszałem słowa wrażliwości na tych, których to nieszczęście ze strony księży spotkało".
Skomentuj artykuł