Dlaczego księżna Monako była ubrana na biało?
Papież przyjął parę książęcą Monako na audiencji. Księżna Charlene jako jedna z 7 kobiet na świecie ubrała się na biało, chociaż zwyczajowo kobiety podczas spotkań z Franciszkiem są zobowiązane do ubrania się na czarno. Przeczytaj dlaczego.
Wynika to z tradycji. Księżna Charlene jest jedną z siedmiu kobiet na świecie, które mają tzw. "przywilej bieli" - możliwości ubrania się na biało podczas spotkania z Papieżem.
(fot. Grzegorz Gałązka)
Jest to tradycja podkreślająca rolę władczyń krajów katolickich, które korzystają z tego przywileju podczas ważnych wydarzeń w Watykanie - prywatnych audiencji, kanonizacji czy uroczystych Mszy świętych.
Obecnie oprócz księżnej Monako z przywileju mogą korzystać: królowa Hiszpanii, królowa Belgów, Wielka Księżna Luksemburga oraz księżniczka Neapolu. Łącznie - siedem osób (w Hiszpanii i Belgii z przywileju korzystają dwie królowe - Sofia i Paola - których mężowie już abdykowali).
(fot. Grzegorz Gałązka)
Zgodnie z protokołem inne kobiety muszą ubrać się na czarno, zarzucając na głowę woalkę, nakrycie twarzy (tzw. mantylę). Tak było między innymi w przypadku wizyty rodziny prezydenta Dudy:
(fot. Grzegorz Gałązka)
Ale też innych przedstawicielek władz państwowych (na zdjęciu prezydent Argentyny, Cristina Kirchner):
(fot. Grzegorz Gałązka)
Skomentuj artykuł