3 rzeczy, które pokazują, że Kościół w Kolumbii to Kościół męczenników

3 rzeczy, które pokazują, że Kościół w Kolumbii to Kościół męczenników
(fot. twitter.com/infocatolica / wikimedia.commons.org)
KAI / jp

Papież Franciszek odwiedzi Kolumbię w dniach 6-11 września br. To ważna pielgrzymka, o czym w symboliczny sposób mówi jej motto: Zróbmy pierwszy krok. To krok w stronę kolumbijskiego Kościoła męczenników.

Udział Kościoła w wojnie domowej

W czasie wojny domowej w Kolumbii Kościół często pośredniczył w uwalnianiu ludzi porwanych i przetrzymywanych jako zakładnicy przez lewicowych rebeliantów. Włączył się także w krajową kampanię "Nie dla broni, tak dla życia", prowadzoną przez organizacje pozarządowe i społeczne. Miała ona na celu zachęcanie obywateli do rezygnacji z posiadania i noszenia przy sobie broni palnej.

>> Kolumbia: kraj kawy, przemocy i nadziei na pokój

Partyzanci z Armii Wyzwolenia Narodowego (ELN) zapowiedzieli ogłoszenie jednostronnego zawieszenia broni na czas wizyty papieża w Kolumbii.

Męczennicy Kościoła kolumbijskiego

Za swoje zaangażowanie na rzecz pokoju Kościół płacił wysoką cenę. Z rąk partyzantów ginęli księża, a nawet biskupi. Dwóch męczenników - bp Jesús Jaramillo Monsalve (diecezja Arauca), zamordowany w 1989 r., i ks. Pedro María Ramírez Ramos, zabity w 1948 r. w Armero - zostanie ogłoszonych błogosławionymi przez Franciszka 8 września w Villavicencio.

Bp Jaramillo wspierał w latach 80. XX w. społeczne inicjatywy małych rolników i ubogiej ludności w swojej diecezji Arauca i był przeciwnikiem lewicowej partyzantki ELN, której przemoc ostro publicznie krytykował. W zemście rebelianci z ELN zamordowali duchownego.

Franciszek nazwał go "prorokiem i męczennikiem pokoju", tak jak brzmi napis na jego nagrobku.

Biskup wypowiadał się wcześniej nie tylko o okrucieństwach popełnionych przez Armię Wyzwolenia Narodowego, zwanej hiszpańskim akronimem ELN, ale także o strachu wśród ludzi, którym służył.

- Boimy się zbrojnych grup, wszyscy się boimy, milczymy ze strachu, a najgorsze jest to, że zabijamy ze strachu - powiedział w nieudokumentowanej homilii.

- Wielka choroba Kolumbii to strach. Strach przed tym, że nas zabiją - podkreślał. To było jego słowa zachęcające do walki, które najprawdopodobniej skłoniły później ELN do nakazania jego porwania.

- Przedstawiciel ELN powiedział, że w trakcie ewentualnego spotkania chciałby oficjalnie prosić Franciszka, o wybaczenie "błędu", jakim było zabójstwo bp Jesusa Emilio Jaramillo Monsalvego - informuje kolumbijskie radio RCN.

Ks. Ramirez, znany jako "proboszcz z Armero", został zabity w kościele parafialnym przez uzbrojonych napastników podczas rozruchów wywołanych przez zabójstwo ministra Jorge Eliecera Gaitana.

Kiedy Pedro María Ramírez Ramos został księdzem, napisał słowa zachęty do swojej rodziny i najbliższych.

- Będę pierwszym przykładem tego, że powinniśmy iść za jednym: za umieraniem dla Jezusa. Potem będę opiekował się wami z Nieba - napisał.

Kolumbia: niebezpieczne miejsce dla duchownych

Kolumbia jest, obok Meksyku, jednym z najbardziej niebezpiecznych dla duchownych krajów świata. Tylko w latach 1984-2009 zamordowano tam 2 biskupów i 67 księży, a od 2009 r. śmierć poniosło kolejnych ponad 20 duchownych. Wystarczyło, aby sprzeciwiali się handlowi narkotykami czy wyzyskowi ubogiej ludności, by dostawali pogróżki.

W jednej z  diecezji wypracowano niecodzienną metodę stawiania oporu: do parafii kapłana, którego życie było zagrożone, przyjeżdżało kilkudziesięciu księży z okolicy i wraz z setkami parafian szli w wielkiej procesji na znak sprzeciwu wobec przemocy, wzywając jej sprawców do nawrócenia.

Dyrektor Krajowego Sekretariatu Duszpasterstwa Społecznego, który koordynuje również program mający na celu ochronę księży, podkreśla, że niektórzy z nich zginęli z rąk handlarzy narkotykami, inni z rąk partyzantów.

- Żaden jednak nie wątpił w konieczność swojej misji. Pomimo strachu, który w takich sytuacjach jest czymś normalnym, nikt z nich nigdy nie myślał o tym, aby zostawić parafian samych, mimo iż każdy był świadomy ryzyka, jakie niosło ze sobą pozostanie z nimi - zauważa duchowny.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Papież Franciszek

Co Bóg robił przed stworzeniem świata? Czy źli ludzie też mają swojego Anioła Stróża? Dlaczego nie ma teraz tak wielu cudów jak dawniej?

Dzieci, tak jak dorośli, mają pytania i wątpliwości, ale często chowają je...

Skomentuj artykuł

3 rzeczy, które pokazują, że Kościół w Kolumbii to Kościół męczenników
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.