Akcja ratownicza w kopalni Zofiówka. Magnituda wstrząsu to 2,21

Fot. Wikimedia / CC BY-SA 4.0
PAP/ kb

W sobotę o godz. 3.40 nad ranem doszło do wstrząsu w kopalni Zofiówka (Śląskie). Poszukiwanych jest 10 pracowników – podała JSW w sobotę w komunikacie.

„W kopalni Borynia-Zofiówka Ruch Zofiówka w przodku D4a na poziomie 900 doszło do wstrząsu wysokoenergetycznego połączonego z intensywnym wypływem metanu” – podała Jastrzębska Spółka Węglowa, do której należy kopalnia, w sobotnim komunikacie.

„Sztab akcji nie ma kontaktu z dziesięcioma pracownikami. W rejonie wypadku było 52 pracowników, 42 z nich wyszło o własnych siłach” – podała JSW.

DEON.PL POLECA

Według komunikatu, do zdarzenia doszło w sobotę o godz. 3.40. Trwa akcja ratownicza.

„Akcję prowadzi 6 zastępów i 30 ratowników” – powiedział PAP rzecznik prasowy JSW Sławomir Starzyński.

Wstrząs w kopalni Zofiówka

Magnituda wstrząsu, do którego doszło w sobotę nad ranem w kopalni Zofiówka (Śląskie) wynosi 2,21 – wynika z informacji służb kryzysowych. Po wstrząsie i wypływie metanu rozpoczęto akcję ratowniczą, w której poszukiwanych jest 10 pracowników – podała w sobotę Jastrzębska Spółka Węglowa.

Jak wynika z sobotniego porannego komunikatu działającego przy wojewodzie śląskim Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, energia wstrząsu wysokoenergetycznego w chodniku w pokładzie 412 na poziomie 900 metrów wyniosła 1x10 do 6 dżula.

Odpowiada to magnitudzie 2,21, czyli 2,21 w skali Richtera.

JSW, do której należy kopalnia Zofiówka, poinformowała, że po wstrząsie, do którego doszło o godz. 3.40 poszukiwanych jest 10 pracowników. W rejonie wstrząsu było 52 pracowników; 42 udało się wyjść o własnych siłach.

„W kopalni Borynia-Zofiówka Ruch Zofiówka w przodku D4a na poziomie 900 doszło do wstrząsu wysokoenergetycznego połączonego z intensywnym wypływem metanu” – podała JSW w sobotnim komunikacie.

Źródło: PAP / kb

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Akcja ratownicza w kopalni Zofiówka. Magnituda wstrząsu to 2,21
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.