Biathlon: triumf białorusinki, Polki poza czołówką
Białorusinka Daria Domraczewa zdobyła złoty medal igrzysk w Soczi w biathlonowym biegu na dochodzenie na 10 km. Kolejne miejsca na podium zajęły Norweżka Tora Berger oraz Słowenka Teja Gregorin. Najlepsza z Polek Monika Hojnisz była 19.
Weronika Nowakowska-Ziemniak zajęła 20. lokatę, Krystyna Pałka zakończyła rywalizację na 34., a Magdalena Gwizdoń na 38. pozycji.
To pierwszy tytuł mistrzyni olimpijskiej w karierze Białorusinki, która startowała z dziewiątego miejsca, niemal równo z Weroniką Nowakowską-Ziemniak. Na strzelnicy pomyliła się tylko raz, podobnie jak pozostałe medalistki.
Jedno "pudło" zaliczyła też Gabriela Soukalova, która przegrała walkę o brąz o niespełna sześć sekund. Czeszka ma jednak prawo być zadowolona z występu, bowiem awansowała o 25 pozycji.
Nowakowska-Ziemniak od początku biegła w dobrym tempie. Od startu do pierwszego strzelania odrobiła ok. 12 sekund do ruszającej z pierwszej pozycji reprezentantki Słowacji Anastasi Kuzminy. Polka pomyliła się jednak raz w pozycji leżącej i raz w "stójce", w związku z czym musiała pokonać dwie karne rundy. Spadła przez to na 20. miejsce.
Wyprzedziła ją nieznacznie Monika Hojnisz, która startowała z 21. pozycji, 48 sekund po triumfatorce niedzielnego sprintu. Najmłodsza biathlonistka w kadrze zaczęła pudłować dopiero podczas ostatniej wizyty na strzelnicy, kiedy zaliczyła dwie karne rundy. Do mety dotarła na 19. miejscu.
Skomentuj artykuł