Bułgaria odmówiła odłożenia meczu
Bułgarska Federacja Szachowa odmówiła odłożenia meczu o szachowe mistrzostwo świata Viswanathan Anand - Weselin Topałow - poinformował w poniedziałek jej prezes Stefan Sergijew, cytowany przez wydanie internetowe dziennika "Dnewnik".
Dodał jednak, że definitywną decyzję w tej sprawie podejmie FIDE.
W niedzielę Sergijew podał, że Viswanathan Anand nie przybył do Sofii, a Indyjska Federacja Szachowa zwróciła się o trzydniowe odłożenie meczu z Bułgarem Weselinem Topałowem. Pojedynek ma rozpocząć się 23 kwietnia.
Ekipa Ananda żąda odłożenia meczu, ponieważ mistrz, który z powodu ograniczeń ruchu lotniczego nad Europą, spowodowanego przez erupcję wulkanu na Islandii, nie mógł się wydostać z Frankfurtu nad Menem i nie zdążył przybyć do Sofii.
"Międzynarodowa Federacja może podjąć decyzję o przełożeniu meczu, lecz powinna ponieść koszty finansowe takiego kroku i wytłumaczyć przyczyny" - stwierdził prezes.
Sergijew dodał, że istnieje porozumienie dotyczące organizacji meczu, którego Bułgaria trzyma się ściśle. Zgodnie z nim gospodarze powinni zagwaranatować Anandowi siedem dni na aklimatyzację. Czy szachista z tego skorzysta zależy tylko od niego. "Anand powinien przybyć już do Sofii i pojawić się na oficjalnej konferencji prasowej 21 kwietnia. "Jedyne, co możemy zrobić, to odłożyć tę konferencję" - dodał prezes.
Organizatorzy bułgarscy twierdzą, że przesunięcie terminu pojedynku będzie kosztować ich dziesiątki tysięcy euro.
Według niepotwierdzonej informacji dziennika "Dnewnik" Anand jest już w drodze do Bułgarii.
Skomentuj artykuł