Finał NBA: Lakers odzyskali prowadzenie

inf. wł. / ŁK

Derek Fisher poprowadził zespół Los Angeles Lakers do wyjazdowego zwycięstwa 91:84 w trzecim meczu finału ligi NBA przeciwko Boston Celtics. "Jeziorowcy" odzyskali prowadzenie w serii, rozgrywanej do 4 zwycięstw.

Spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze, prowadząc na poczatku spotkania 6:0. Podopieczni Phila Jacksona rozkręcili się po kilku minutach gry, ale zrobili to tak skutecznie, że zdołali szybko uzyskać kilkupunktową przewagę nad "Celtami". Do przerwy goście mieli 12 "oczek" przewagi.

Gospodarze ruszyli w trzeciej kwarcie do odrabiania strat i na początku decydującej odsłony przegrywali już tylko 1 punktem. Wówczas do ataku ruszył Fisher. 36-letni rozgrywający zdobył w czwartej kwarcie 11. ze swoich 16. punktów, odbierając graczoim z Bostonu szanse na zwycięstwo.

W drużynie "Jeziorowców" najskuteczniejszy był tradycyjnie Kobe Bryant, choć skuteczność jego rzutów nie powala na kolana (29 pkt na 29 rzutów). Wśród gospodarzy wyróżnił się Kevin Garnett (25 pkt). Całkowicie zawiódł za to bohater wygranego przez "Celtów" drugiego meczu w Los Angeles - Ray Allen, który w Bostonie nie wykorzystał żadnego z 13 rzutów z gry, a punkty zdobył dwoma skutecznie wykonanymi rzutami wolnymi.

Boston Celtics - Los Angeles Lakers 84:91 (17:26, 23:26, 21:15, 23:24)

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Finał NBA: Lakers odzyskali prowadzenie
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.