Ile kosztują noclegi w Polsce? Zdrożały, ale poniżej inflacji
Hotelarze są zadowoleni z obłożenia, ale niepewni jutra. Skraca się okienko rezerwacyjne oraz czas pobytu gości - informuje "Puls Biznesu".
Jak podaje gazeta, "na półmetku sezonu hotelarze notują około 10-procentowe podwyżki cen w stosunku do ubiegłego roku". "W porównaniu z ostatnim sezonem sprzed pandemii ceny wzrosły o ok. 20 proc. - wynika z danych przekazanych przez kilka krajowych sieci i obiektów" - czytamy.
Według "PB" "nieco mniej podrożały przez rok noclegi w kwaterach i apartamentach turystycznych dostępne w serwisie Noclegi.pl - średnia cena za osobę za noc wzrosła o ok. 8 proc. z 88 do 95 zł".
"Najpopularniejsze są Zakopane, Gdańsk, Kraków, Kołobrzeg i Warszawa, gdzie średnie ceny kształtują się od 91 zł (Zakopane) do 120 zł (Gdańsk)" - podkreślono.
Dziennik dodaje, że "hotelarze potwierdzają ogólne trendy, np. rezerwacje dokonywane są coraz później". "Według IGHP (Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego – przyp. red.) zjawisko krótkiego okienka rezerwacyjnego już na stałe, a przynajmniej jeszcze w długim okresie, będzie charakterystyczne dla działalności hotelarskiej. Stanowi to duży problem operacyjny w zarządzaniu kosztami, przede wszystkim kosztami personelu" - napisano.
Źródło: PAP / tk
Skomentuj artykuł