Interwencje straży pożarnej w całej Polsce z powodu silnych wiatrów

Interwencje straży pożarnej w całej Polsce z powodu silnych wiatrów
(fot. PAP/Marcin Bielecki)
PAP / ms

W całej Polsce w poniedziałek strażacy odebrali w sumie kilka tysięcy zgłoszeń w związku z silnym wiatrem.

Wielkopolska

Do około 1 tys. wzrosła liczba zgłoszeń, jakie odebrali w wielkopolscy strażacy; interwencje dotyczyły najczęściej połamanych drzew i zerwanych dachów. Bez prądu w regionie pozostaje ponad 20 tys. odbiorców.

Mł. bryg. Lucyna Rudzińska z zespołu prasowego Wielkopolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Poznaniu poinformowała PAP, że liczba zgłoszeń do PSP wzrosła w regionie do około tysiąca. Jak dodała, większość interwencji jest związanych z powalonymi drzewami i zerwanymi liniami energetycznymi.

Bez dostępu do energii elektrycznej pozostaje w regionie ponad 20 tys. odbiorców.

DEON.PL POLECA

Mateusz Gościniak z firmy Enea Operator powiedział PAP, że w Wielkopolsce, na terenie obsługiwanym przez tę spółkę, bez prądu jest obecnie 14 tys. odbiorców. Najgorsza sytuacja jest w okolicach Gniezna, gdzie dostępu do energii elektrycznej nie ma 4,5 tys. odbiorców. Gościniak zapewnił, że awarie są usuwane na bieżąco; około godz. 15. bez prądu było 55 tys. odbiorców. W południowej Wielkopolsce, na terenie obsługiwanym przez spółkę Energa Operator, prądu nie ma ponad 7 tys. odbiorców.

Łódzkie

Ponad 400 razy wyjeżdżała w poniedziałek straż pożarna do interwencji związanych z silnym wiatrem w woj. łódzkim. Bez prądu pozostaje w regionie 55 tysięcy odbiorców.

Jak przekazał PAP rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi st. kpt. Jędrzej Pawlak, większość interwencji dotyczy połamanych przez wiatr konarów drzew i uszkodzonych dachów budynków.

"Mamy pełne ręce roboty w całym regionie. Do usuwania skutków silnego wiatru zostali skierowani wszyscy strażacy. W niektórych miejscach zwiększono stan osobowy jednostek i dyspozytorów. Choć zgłoszeń jest dużo, na szczęście nie dotyczą one bardzo poważnych zdarzeń. Chodzi głównie o usuwanie połamanych przez wiatr konarów drzew, często tarasujących drogi, i zabezpieczenie zerwanych dachów" – wyjaśnił st. kpt. Pawlak.

Nie ma informacji o osobach poszkodowanych. Jak przekazał PAP dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Łodzi Cezary Zarzycki, z powodu zerwanych linii energetycznych i uszkodzonych stacji transformatorowych w poniedziałek po południu bez prądu w Łódzkiem pozostawało 55 tysięcy odbiorców. Jak zapewnił, energetycy na bieżąco usuwają większość awarii.

W województwie łódzkim w poniedziałek do godz. 22 obowiązuje ostrzeżenie drugiego stopnia, które wydał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Synoptycy przewidują występowanie silnego wiatru o średniej prędkości od 30 km/h do 45 km/h, w porywach do 90 km/h, lokalnie do 100 km/h.

Lubelskie

W woj. lubelskim strażacy wyjeżdżali ponad 360 razy do usuwania skutków silnego wiatru, który wieje w regionie. Połamane drzewa i konary powodowały uszkodzenia budynków, samochodów, tarasowały drogi.

"Nie ma informacji o osobach poszkodowanych" - powiedział PAP st. asp. Krzysztof Muszyński ze stanowiska koordynacji Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Lublinie.

Jak powiedział Muszyński, najwięcej interwencji było w powiatach lubelskim, lubartowskim, kraśnickim, puławskim i ryckim. "Zgłoszenia wciąż napływają" – zaznaczył.

Najczęściej strażacy wyjeżdżali do usuwania powalonych na drogi drzew i konarów. W ponad 30 przypadkach zgłoszenia dotyczyły uszkodzeń budynków, m.in. przez powalone na nie drzewa lub zerwania dachu przez wiatr.

Odnotowano też 11 uszkodzeń samochodów, na które spadły połamane konary i drzewa. Według strażaków uszkodzonych jest też 30 linii energetycznych.

Rzecznik prasowy PGE Dystrybucja Adam Rafalski poinformował PAP, że o godz. 16 w woj. lubelskim bez prądu pozostawało ponad 21 tys. odbiorców, najwięcej w okolicach Lublina - 11,5 tys., Puław - około 8 tys., Białej Podlaskiej – 1,4 tys.

"Front przechodzi obecnie przez Lubelszczyznę. Liczba awarii może się więc jeszcze zwiększyć. Staramy się naprawiać uszkodzenia na bieżąco. Tam, gdzie jeszcze najsilniej wieje, musimy poczekać, aż wiatr zelżeje" – powiedział Rafalski.

Małopolska

"Nie mamy informacji o osobach, które byłyby ranne w wyniku zdarzeń związanych z silnym wiatrem" – powiedział wieczorem w poniedziałek PAP rzecznik prasowy małopolskiej Państwowej Straży Pożarnej Sebastian Woźniak.

Jak poinformował, strażacy interweniowali w każdym małopolskim powiacie. Spośród 350 zgłoszeń najwięcej pochodziło z powiatu krakowskiego – ponad 70, następnie z powiatów: tarnowskiego – ponad 50 i wadowickiego – 20.

Wieczorem strażacy prowadzą około 35 interwencji. "Zgłoszenia dotyczą głównie połamanych drzew i konarów, ale i zanotowaliśmy 32 uszkodzone dachy – w tym 22 na budynkach mieszkalnych i 10 na gospodarczych: – powiedział rzecznik.

Strażacy apelują do kierowców o ostrożność, a do właścicieli posesji o usunięcie z parapetów, balkonów i tarasów wszystkich rzeczy, które mógłby porwać wiatr i które mogłyby wyrządzić komuś krzywdę.

Zachodniopomorskie

Do ponad 450 interwencji wyjeżdżali zachodniopomorscy strażacy podczas załamania pogody w regionie w poniedziałek. 

Strażacy usuwali przede wszystkim powalone drzewa - poinformowały PAP służby prasowe wojewody zachodniopomorskiego, na podstawie informacji z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego.

W miejscowości Nielep, w powiecie świdwińskim, na jadący samochód spadło drzewo. Kierowcę z lekkimi obrażeniami pogotowie zabrało do szpitala na obserwację - podał rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego PSP w Szczecinie mł. kpt. Tomasz Kubiak.

Najwięcej interwencji odnotowano w Szczecinie, a także w powiatach myśliborskim, gryfińskim, pyrzyckim, polickim, kamieńskim i choszczeńskim.

Na terenie województwa prądu pozbawionych jest blisko 24 tys. odbiorców.

Według prognoz IMGW silny wiatr - w porywach do 90 lub nawet 100 km/h - może wiać w Zachodniopomorskiem do wieczora, a w rejonach nadmorskich - do rana we wtorek. Na Bałtyku obowiązuje ostrzeżenie przed sztormem, wiatr północno-zachodni może wiać z siłą 7-8, a w porywach do 10 w skali Beauforta.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Interwencje straży pożarnej w całej Polsce z powodu silnych wiatrów
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.