Jedyny ślub w historii Auschwitz. Niemcy zrobili dla tej pary wyjątek

W marcu 1944 roku w KL Auschwitz odbył się jedyny w historii obozu ślub (fot. depositphotos.com / X.com)
polskieradio.pl / rp.pl / tk

18 marca 1944 roku w niemieckim KL Auschwitz odbył się jedyny w historii obozu ślub. Dozgonną miłość obiecywali sobie austriacki więzień Rudolf Friemel oraz robotnica przymusowa z Hiszpanii Margarita Ferrer Rey. Jak doszło do tego niezwykłego wydarzenia?

Dla Rudolfa Friemela ślub ze swoją ukochaną był z pewnością najpiękniejszym dniem spośród wszystkich spędzonych w KL Auschwitz. Niemcy pozwolili mu ubrać garnitur, koszulę i krawat, a w czasie ślubu zagrała orkiestra obozowa. Małżeństwo miało nawet zdjęcie ślubne, które wykonał polski więzień Wilhelm Brasse.

DEON.PL POLECA

 

 

Jedyny ślub w historii KL Auschwitz

Cywilny ślub odbył się 18 marca 1944 roku. Uczestniczył w nim 3-letni syn Rudolfa i Margarity – Edi oraz ojciec i brat pana młodego. Młodej parze pozwolono spędzić noc poślubną w bloku 24, lecz następnego dnia kobieta z synem musieli już opuścić obóz.

Rudolf Friemel urodził się w 1907 roku. Był austriackim komunistą. Z Margaritą, która była od niego o pięć lat młodsza, poznali się w czasie wojny domowej w Hiszpanii. Rudolf walczył w brygadach międzynarodowych przeciw siłom generała Francisco Franco, z kolei Margarita udzielała się w szeregach Kobiet Antyfaszystek. Para zakochała się w sobie i pobrała jeszcze w Hiszpanii na podstawie prawa obowiązującego w republice.

Aresztowanie i wysyłka do obozu

"Po upadku republiki w Hiszpanii Friemel i Rey – różnymi drogami – wyjechali do Francji. Tam zostali internowani, a następnie ponownie rozdzieleni. W 1941 roku urodził się ich syn. Margarita z dzieckiem znalazła gościnę u ojca Friemela w Wiedniu. Rudolf próbował do nich wrócić, ale został aresztowany i po pobycie w więzieniach w pierwszych miesiącach 1942 roku trafił do Auschwitz" – czytamy w serwisie polskieradio.pl.

DEON.PL POLECA


Będący po stronie generała Franco Niemcy, nie uznawali prawa republikańskiego, więc z ich puntu widzenia ślub Rudolfa z Margaritą był nieważny. Ojciec Austriaka i kobieta dążyli więc do tego, aby związek małżeński mógł się odbyć zgodnie z prawem niemieckim. Zgodę na pobranie się pary wydał sam zwierzchnik SS Heinrich Himmler.

Margarita wraz z synem i bliskimi Friemela otrzymali zgodę na przyjazd do KL Auschwitz. Tam w budynku komendantury, odbył się jedyny w historii obozu ślub.

Nieudana próba ucieczki z Auschwitz

Młodej parze nie przyszło jednak żyć długo i szczęśliwie. Rudolf Friemel podjął się nieudanej próby ucieczki z Auschwitz, za co został powieszony 30 grudnia 1944 roku, na kilka tygodni przed wyzwoleniem obozu.

Czekając na wykonanie wyroku, za zgodą jednego z esesmanów, Austriak napisał jeszcze kilka listów miłosnych do ukochanej. Stworzył także duchowy testament dla swojego syna, przeznaczony do przeczytania po osiągnięciu przez niego pełnoletności.

"Edwardzie, mój synu! Jesteś młody i jeszcze nie wiesz, na czym polegają trudy życia. Może jesteś nawet szczęśliwy. Ale to nie trwa długo. Podążaj drogą twojego ojca całą siłą swojej woli. Bądź twardy, bezkompromisowy. Walcz tak, jak walczył twój ojciec za nasze idee, dla postępu ludzkości. To jest droga trudna, ale cel jest wart tego, abyś był takim człowiekiem, jakim powinieneś być" – napisał Rudolf do swojego syna.

Źródło: polskieradio.pl / rp.pl / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Jedyny ślub w historii Auschwitz. Niemcy zrobili dla tej pary wyjątek
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.