Jest zgoda na upublicznienie akcji JSW

(fot. jsw.pl)
PAP / drr

Wicepremier Waldemar Pawlak podpisał w czwartek uchwały walnego zgromadzenia dotyczące zgody na upublicznienie Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Oznacza to, że spółka może zadebiutować na GPW zgodnie z wcześniejszymi założeniami, 30 czerwca.

- 12 maja 2011 r. Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Jastrzębskiej Spółki Węglowej S.A. (NWZA) w osobie ministra gospodarki podjęło uchwały, które pozwolą na złożenie prospektu emisyjnego Jastrzębskiej Spółki Węglowej S.A. w Komisji Nadzoru Finansowego - poinformował PAP resort gospodarki.

- Rozpoczęcie procesu wchodzenia spółki na giełdę jest możliwe dzięki porozumieniu zbiorowemu, jakie udało się osiągnąć 5 maja 2011 r. w JSW – powiedział wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak.

- Po przedłożeniu prospektu do KNF, jeśli proces w Komisji będzie przebiegał sprawnie, to wcześniej planowane terminy debiutu mogą zostać utrzymane - powiedział Pawlak.

W ubiegłym tygodniu związkowcy i zarząd przygotowującej się do debiutu giełdowego JSW uzgodnili zapisy tzw. porozumienia zbiorowego, zawierającego m.in. gwarancje zatrudnienia.

Związkowcy analizują teraz projekt porozumienia dotyczącego akcji pracowniczych, jaki otrzymali z ministerstwa skarbu. Precyzuje on m.in. kwestie przydziału akcji dla pracowników nieuprawnionych do nich ustawowo. Kolejne porozumienie ma dotyczyć gwarancji zachowania przez Skarb Państwa władztwa korporacyjnego w JSW i innych spółkach węglowych, w przypadku ich prywatyzacji. Resort zapewnia, że państwo zachowa ponad 50 proc. akcji JSW.

Z rezerwą przyjęli związkowcy z Jastrzębskiej Spółki Węglowej decyzję ministra gospodarki, który zapowiedział zgodę na upublicznienie spółki przed ostatecznym porozumieniem ze stroną społeczną. Związkowcy mówią, że czują się pionkiem w rozgrywce politycznej.

Na razie przedstawiciele związków nie chcą oficjalnie odnosić się do deklaracji wicepremiera Waldemara Pawlaka. Wiceszef Solidarności w JSW Roman Brudziński zapowiedział, że w tej sprawie musi dopiero zebrać się komitet protestacyjno-strajkowy, by ocenić sytuację i zdecydować, jakie podjąć działania.

Zarówno Brudziński, jak i rzecznik komitetu Piotr Szereda, zapewniają, że związkowcy nadal są gotowi do rozmów w ramach Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego (WKDS); jak dotąd kolejnego terminu spotkania nie wyznaczono. Ma ono dotyczyć m.in. spraw związanych z akcjami dla pracowników oraz władztwa korporacyjnego, czyli zachowania kontroli nad JSW przez Skarb Państwa.

Związkowcy – jak ocenił Brudziński – z jednej strony spodziewali się, że wicepremier Pawlak konsekwentnie nie zgodzi się na upublicznienie JSW bez wcześniejszego porozumienia ze stroną społeczną, z drugiej strony otrzymywali sygnały o naciskach politycznych na ministra gospodarki w tej sprawie.

- Czujemy się trochę pionkiem w rozgrywce politycznej. Wiele wskazuje na to, że wprowadzenie JSW na giełdę stało się kartą przetargową w polityce. To nas niepokoi – powiedział Brudziński, zastrzegając, że obecnie trudno powiedzieć, jakie działania podejmie w związku z tym strona społeczna.

- Nie będziemy walić głową w mur -powiedział Brudziński, pytany, czy decyzja ministra gospodarki może spowodować kolejną falę protestów w spółce. Zastrzegł, że związkowcy muszą spokojnie przeanalizować sytuację i powtórzył, że są gotowi do wznowienia rozmów w ramach WKDS.

Rzecznik komitetu protestacyjnego Piotr Szereda powiedział, że trudno mu wyobrazić sobie udany debiut giełdowy JSW w sytuacji braku porozumienia ze stroną społeczną. Podkreślił jednocześnie, że jest szansa, aby takie porozumienie zostało zawarte.

Wcześniej związki i zarząd porozumiały się w sprawie gwarancji pracowniczych (m.in. gwarancji zatrudnienia), bliskie jest też porozumienie w sprawie zmian w statucie JSW, zapewniających dominację Skarbu Państwa w spółce. Jednak związkowcy wciąż mają wątpliwości co do rozwiązań dotyczących akcji pracowniczych. Chcą też, aby pieniądze z giełdy zasiliły nie tylko Skarb Państwa, ale także spółkę, z przeznaczeniem, że na inwestycje.

Wicepremier Waldemar Pawlak zapowiedział w czwartek, że jeszcze dziś podpisze uchwałę walnego zgromadzenia dotyczącą zgody na upublicznienie Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Ocenił, że spółka może zadebiutować na GPW zgodnie z założeniami 30 czerwca. Uchwały walnego potrzebne są, by złożyć prospekt spółki do Komisji Nadzoru Finansowego.

- Po przedłożeniu prospektu do KNF, jeśli proces w Komisji będzie przebiegał sprawnie, to wcześniej planowane terminy debiutu mogą zostać utrzymane - powiedział Pawlak. O decyzji wicepremiera związkowcy dowiedzieli się od dziennikarzy i z portali internetowych.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Jest zgoda na upublicznienie akcji JSW
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.