Kolejna podwyżka stóp procentowych. Tym razem o co najmniej 50 pkt.

Fot. Andrey Popov / depositphotos.com
PAP / tk

Spodziewamy się podwyżki stóp w wysokości co najmniej 50 pkt. - powiedział główny ekonomista Pekao Banku Ernest Pytlarczyk. Wskazał, że docelowo stopy wzrosną do poziomu 5-6 proc.

W środę ma odbyć się posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, na którym - jak spodziewa się rynek - zapadnie decyzja o kolejnej podwyżce stóp procentowych.

DEON.PL POLECA

- Spodziewamy się podwyżki w wysokości co najmniej 50 pkt. - wskazał Pytlarczyk zaznaczając, że zacieśnienie polityki monetarnej jest konieczne ze względu na wysoką inflację (w marcu br. ceny wzrosły rdr o 10,9 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem - o 3,2 proc.). Tak wysoki poziom - w jego ocenie - zwiększa ryzyko utrzymywania się wysokich oczekiwań inflacyjnych, co w konsekwencji może doprowadzić do sytuacji jak w latach 80 i 90. XX wieku, kiedy np. obowiązywały klauzule indeksacyjne w kontraktach dla firm. Ponadto - jak wskazał - podwyżki mają zapobiec osłabianiu się złotego, czyli drugiego, poza wzrostem oczekiwań inflacyjnych, elementu bardzo niebezpiecznego dla gospodarki.

Pytany o to, jaki wpływ na wzrost cen mają rządowe tarcze antyinflacyjne, Pytalczyk powiedział, że instrumenty te zawierające m.in obniżkę podatków na paliwa i energię, stanowią "bardzo istotną" ochronę gospodarstw domowych. - Prowadzą one do szybkiej ulgi i szybkiego statystycznego spadku inflacji, jednocześnie podtrzymując popyt - wskazał. Zauważył też, że tarcze sprawiają, że inflacja wolniej będzie wygasała.

Ważna rola NBP

- Dlatego tak ważna jest rola NBP, który musi uchwycić moment, w którym należy zacieśnić politykę pieniężną. Pytany o to, jaki jest docelowy wzrost stóp powiedział, że "jest to poziom między 5-6 proc., przy czym po ok. roku, dwóch stopy te mogłyby by być obniżone, jeżeli inflacja spadnie". Dodał też, że w krótkim okresie bez wprowadzenie instrumentów fiskalnych inflacja wyniosłaby ponad 14 proc. - Może by szybciej spadła, ale byłoby to bardzo niebezpieczne - zaznaczył.

W marcu Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty podniosła stopy procentowe. Po tej podwyżce stopa referencyjna wynosi 3,5 proc., stopa lombardowa – 4 proc., stopa depozytowa wynosi 3 proc., stopa redyskontowa weksli wyniosła 3,55 proc. a stopa dyskontowa weksli - 3,60 proc. Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w marcu 2022 r. wzrosły rdr o 10,9 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem - o 3,2 proc.

Źródło: PAP / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kolejna podwyżka stóp procentowych. Tym razem o co najmniej 50 pkt.
Komentarze (1)
LS
Leon Stef
25 maja 2022, 09:39
Pozyskanie kredytu jest coraz trudniejsze. Po każdej podwyżce stóp procentowych spada zdolność kredytowa. Wiele osób musi odłożyć na później zakup własnego mieszkania lub budowy domu. Obecnym klientom pomagam w obniżeniu rat kredytowych, a osoby poszukujące finansowania znajdą pomoc w kredytowaniu zakupu nieruchomości. Zapraszam do kontaktu i zapoznania się z moimi artykułami. www.radoslawkodorski.pl/doradca-kredytowy-olsztyn/